27 maja w Zakilczewie (gm. Szelków) mężczyzna postanowił wyczyścić studnię. Poprosił kolegów, żeby spuścili go w głąb na łańcuchu.
Podczas wyciągania na powierzchnię, łańcuch nagle pękł. Mężczyzna runął w dół, na samo dno studni. Bezradni koledzy wezwali policję.
Dzięki szybkiej wspólnej akcji policjantów i straży pożarnej poszkodowanego udało się uratować od utonięcia.
Z obrażeniami ciała trafił do szpitala w Makowie Mazowieckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?