Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty tych, którzy nie płacili abonamentu. Fiskus ich ściga

Redakcja
Ostrołęczanin Jerzy Nowakowski uważa, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji narusza prawa ściągając niezapłacony abonament RTV za okres 5 lat.
Ostrołęczanin Jerzy Nowakowski uważa, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji narusza prawa ściągając niezapłacony abonament RTV za okres 5 lat.
Ostrołęczanin Jerzy Nowakowski uważa, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji narusza prawa ściągając niezapłacony abonament RTV za okres 5 lat. - Owszem, może, ale tylko za trzy lata - uważa. Sprawa jest poważna, bo dotyczyć może nawet setek tysięcy Polaków. Lekko licząc

Jerzy Nowakowski, emeryt z Ostrołęki i jednocześnie regionalny rzecznik stowarzyszenia "Niepokonani 2012", skupiającego osoby poszkodowane przez państwo, uważa, że urząd skarbowy chce niezgodnie z prawem ściągnąć z niego niezapłacony abonament telewizyjny. Nielegalność tego postępowania polega według Nowakowskiego na tym, że państwo, chce ściągnąć od niego niezapłacony abonament za pięć lat. Nowakowski uważa, że owszem może, ale tylko za trzy lata. Sprawa jest precedensowa, bowiem dotyczy przynajmniej 1000 osób w Ostrołęce i powiecie. W skali kraju są to pewnie setki tysięcy!

Abonament do egzekucji
Ostrołęcki urząd skarbowy został w ostatnich miesiącach wręcz zasypany tak zwanymi tytułami wykonawczymi, stanowiącymi podstawę wyegzekwowania niezapłaconego abonamentu RTV. Na ich podstawie skarbówka musi "wejść na konto" tym, którzy nie płacili abonamentu.

- W styczniu i lutym otrzymaliśmy 12000 takich tytułów wykonawczych - mówi nam Ed_ward Choromański, naczelnik Urzędu Skarbowego w Ostrołęce.

Nie oznacza to - jak błędnie podnosi Jerzy Nowakowski - że sprawa dotyczy 12000 podatników z Ostrołęki i powiatu. Jeden tytuł wykonawczy obejmuje 4 miesiące. Czyli jeśli ktoś nie płacił abonamentu przez 5 lat, wystawionych jest na niego 15 tytułów wykonawczych. Można więc uznać, że sprawa dotyczy 800 osób, zwłaszcza że - jak powiedział nam Choromański - większość przypadków to takie, gdzie ktoś nie płacił przez pięć lat. Ale to na pewno nie koniec. W skarbówce szacują, że tytuły wykonawcze, które już otrzymali to może 30 procent wszystkich należności. Tytuły te wystawia Poczta Polska, działając na mocy porozumienia z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, która jest faktycznym wierzycielem.

Ostrołęcka skarbówka zaczęła ściągać należności z tytułu niezapłaconego abonamentu. W przypadku emerytów i rencistów robi to "wchodząc na_konto w ZUS". Tak było w przypadku Jerzego Nowakowskiego. Ten zareagował natychmiast.

- Kiedy okazało się na początku lutego, że ZUS chce mi potrącić część emerytury, 14 lutego wystosowałem skargę na czynności egzekucyjne urzędu skarbowego (do dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie za pośrednictwem Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ostrołęce - przyp. red.) i jednocześnie wysłałem pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z wnioskiem o umorzenie 2/5 zaległego abonamentu - mówi Jerzy Nowakowski.

Owe 2/5 wynika stąd, że - jak już wspomnieliśmy - Nowakowski uważa, że zobowiązanie to - niezapłacony abonament - przedawnia się po trzech latach. I tylko za taki okres (a nie 5-letni) może KRRiT dochodzić swoich wierzytelności.

Skutecznie czy nie?
- Mój zarzut okazał się na tyle skuteczny, że jeszcze tego samego dnia, 14 lutego, naczelnik urzędu skarbowego, wstrzymał postępowanie egzekucyjne wszczęte przeciwko mnie - mówi Jerzy Nowakowski.

Naczelnik Choromański ma jednak na ten temat zupełnie inne zdanie.

- Owszem, od razu po wpłynięciu do nas skargi pana Nowakowskiego, wstrzymaliśmy postępowanie egzekucyjne, ale nie oznacza to, że zgadzamy się z jego zarzutami. Podkreślam, że my, jako urząd skarbowy, realizujemy tylko tytuł wykonawczy. To nasz obowiązek, a jego wstrzymanie wynika ze stosowanej przez nas zasady ostrożności. Kiedy wpłynęła do nas skarga, zawiesiliśmy postępowanie. Podkreślam, że nie jest to żadna merytoryczna decyzja - mówi Choromański.

Skarga Nowakowskiego trafi teraz - z opinią ostrołęckiej skarbówki - do dyrektora warszawskiej Izby Skarbowej. Jaka będzie ta opinia? Na razie nie wiadomo - w ostrołęckiej ska_rbówce nad nią pracują. Naczelnik Choromański podkreśla jednak, że najważniejsza kwestia podnoszona przez Jerzego Nowakowskiego - czy niezapłacony abonament przedawnia się po trzech czy po pięciu latach - pozostaje niejako poza kompetencjami urzędu skarbowego.

- My wykonujemy tytuł wykonawczy - powtarza.

Bo uwierzył Tuskowi
Jerzy Nowakowski nie zamierza jednak składać broni. Teraz czeka na odpowiedź KRRiT na swój zarzut nieprawnego naliczenia niezapłaconego abonamentu za okres pięciu lat (a nie trzech).

W swoim piśmie do KRRiT napisał między innymi: "W sytuacji gdy Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 16 marca 2010 r., potwierdził że egzekucja należności z tytuły abonamentu RTV jest dopuszczalna i możliwa z punktu widzenia obowiązującego prawa - to osoby oporne, tzn. ok. trzech milionów Polaków, którzy przestali płacić abonament RTV gdyż uwierzyli Premierowi Donaldowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej w zapowiedzi likwidacji abonamentu RTV, obecnie zmuszone są uznać wierzytelność i dochodzenie zaległych opłat abonamentu radiowo-telewizyjnego na drodze postępowania egzekucyjnego. Choć w wielu przypadkach zastosowano zbyt uciążliwy środek egzekucyjny skazujący szczególnie rencistów i emerytów na egzystencję na granicy ubóstwa przez kilka miesięcy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki