Kilerów już wystarczy ... czyli transferowe przymiarki Narwi

Podopieczni Krzysztofa Adamczyka trenują na obiektach MOSiR. W drużynie pojawiło się na pierwszych treningach kilka nowych twarzy, ale ostatecznie prezes Roman Wargulewski postanowił, że nie ma sensu inwestować w kolejnych zawodników.

Rozmus jednak nie
Testowany przez Narew 32-letni napastnik Artur Rozmus w przyszłym sezonie nie zagra jednak w klubie z Witosa. Mający za sobą przygodę w klubach z ekstraklasy zawodnik nie trafi do Narwi. Prezes Roman Wargulewski zdecydował, że nie ma sensu inwestować dalej w formację ofensywną. Zapewne ma racje, bo ta po ostatnich transferach i tak wygląda zdecydowanie lepiej, od tej z ubiegłego sezonu. Do klubu trafił bowiem Dolcanu Ząbki Marcin Ogrodowczyk, a już wcześniej umową związał się Marcin Truszkowski, ostatnio reprezentujący Górnik Łęczna. Do tego z wypożyczenia do Pogoni Siedlce powrócił Nigeryjczyk Ifeanyi Uwadizu. Wszyscy liczą także na dobrą dyspozycję strzelecką Arkadiusza Pyskły, który miał jej przebłyski w minionym sezonie.

Mohamed nie dla Korony
Egipcjanin Mohamed Eid Wahab w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy ostrołęckiej Narwi. Czołowy zawodnik niebiesko-czerwonych mimo, że zyskał uznanie w oczach trenera Korony Kielce Marka Motyki. Kluby jednak długo negocjowały i ostatecznie Narew zdecydowała się dać szanse na grę swojemu piłkarzowi w wyższej klasie rozgrywkowej. Działacze Korony zaproponowali niski kontrakt Egipcjaninowi i ten w takiej sytuacji zdecydował się na powrót do niebiesko-czerwonych, w barwach których zaliczył wiele udanych występów. To dobra wiadomość dla trenera Krzysztofa Adamczyka, ale zła dla 27-letniego Chorwata Ivana Udarevica. Początkowo Narew myślała o jego zatrudnieniu, ale ze względu na pozostanie w klubie obrońcy z Egiptu, zarząd klubu odstąpił od negocjacji.

Więcej o transferowych przymiarkach Narwi w najbliższym papierowym wydaniu TO.