Do zdarzenia doszło w Nurze (pow. Ostrów Mazowiecka) w ubiegłą niedzielę. Około godz. 4.00, 29-letni mężczyzna przejeżdżał seatem przez skrzyżowanie. Jechał w kierunku Małkini.
W tym samym czasie przez skrzyżowanie przechodziło akurat pięciu młodych mężczyzn. Wyglądali na podpitych, więc kierowca użył sygnału dźwiękowego, aby nie doszło do jakiegoś nieszczęścia.
Podchmieleni młodzieńcy zareagowali jednak nie tak, jak oczekiwał kierowca. Zamiast zejść z drogi zaczęli kopać w samochód. I tu 29-latek popełnił największy błąd tego poranka - zatrzymał seata i wysiadł.
Piątka młodych bandytów tylko na to czekała. Natychmiast do niego doskoczyli i zaczęli okładać. Kiedy uznali, że kierowca ma już dość, zostawili go i odeszli.
Na szczęście dla kierowcy, obrażenia okazały się niegroźne. Poszkodowany pozbierał się i natychmiast powiadomił o wszystkim policję. Funkcjonariusze bardzo szybo zatrzymali trzch z pięciu napastników. Byli nietrzeźwi, trafili do aresztu.
Zatrzymanie pozostałej dwójki jest tylko kwestią czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?