Każdy kłos na wagę złota

Imprezę poprowadziła Agnieszka Powierża z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Warszawie, oddział w Wyszkowie. Wójt Adam Ołdak podkreślił, że obchody "Święta kukurydzy" na stałe wpisały się w kalendarz gminnych imprez.
- Możemy podziękować za wysiłek i zaangażowanie rolników. Życzę rolnikom, by ich plony był lepsze z roku na rok, a ich gospodarstwa omijały klęski żywiołowe - powiedział.
Wójt dodał, że mimo ciężkiego roku, święto to również dzień radości i zabawy. Ogłosił, że państwo Kamieńscy za swoje zaangażowanie otrzymują talon na 1000 zł. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa Tadeusz Nalewajk przypomniał, że w Polsce są jeszcze tereny, gdzie zboże nie zostało ścięte.
- To wybitnie udowadnia, że gospodarstwo rolne jest przedsiębiorstwem pod gołym niebem. Można się napracować i nie zebrać plonów. W tym roku kłos zboża jest czarny. W tym roku rolnik musiał kraść z własnego pola - podkreślił.
Tadeusz Nalewajk przyznał, że zaistniała ciężka sytuacja rolników jest wyzwaniem dla polskiego rządu i tutaj rozwiązaniem byłyby dobrowolne powszechne ubezpieczenia z udziałem do 65 proc. państwa dla rolników, którzy mogli by wykupić pakiet ubezpieczeniowy. Podsekretarz dodał, że w Ministerstwie pracuję się nad zwiększeniem dopłat do materiału siewnego. W innych działach znaleziono ponad 1 mld zł na dofinansowanie gospodarstw rolnych. Zdaniem Tadeusza Nalewajka obecnie wszyscy są specjalistami od rolnictwa.
- Trzeba nie obiecywać, przekrzykiwać się, a znać realia - stwierdził.
Starosta Bogdan Pągowski podkreślił, że hasło "Każdy kłos na wagę złota" ma obecnie wielką rację bytu. Michał Więch z firmy "Mifarm" i Piotr Kornacki z "Provimi Polska" przekazali dyplom Małgorzacie i Tadeuszowi Kamińskim za najlepszą wydajność w powiecie. Jedna ich krowa daje ponad 9 tys. kg mleka na rok.

Więcej w najbliższym wydaniu "Głosu Wyszkowa".