Rejestratory zapisujące rozmowy w kokpicie prezydenckiego Tu-154 zarejestrowały głos osoby, która nie należała do ścisłej załogi samolotu - dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy RMF FM.
W kokpicie były cztery osoby: pilot, drugi pilot, nawigator i mechanik. Nie można wykluczyć, że ten głos należy do stewardessy lub innej osoby z załogi pokładowej.
Nie można jednak wykluczyć, że ktoś z pasażerów wchodził do kabiny pilotów przed lądowaniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?