Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa w Smoleńsku. Nie żyje autor amatorskiego filmu? Internauci nie ustają w domysłach (wideo)

(KaWu) / Gazeta Współczesna
Kadr z filmu zamieszczonego na YouTube.
Kadr z filmu zamieszczonego na YouTube.
Internauci nadal doszukują się szokujących informacji dotyczących katastrofy pod Smoleńskiem.

Internauci na różnych forach internetowych prześcigają się w snuciu domysłów dotyczących przyczyn wypadku pod Smoleńskiem. Wszystkie następne insynuacje stają się coraz bardziej niewiarygodne i szokujące.

"Pierwszy filmik nagrany po katastrofie przez Rosjanina, na którym słychać głosy po polsku jeśli jest autentyczny to jest kluczowym dowodem. Trudno przypuszczać, że został tak realistycznie zmontowany, poza tym wtedy byłoby zapewne w internecie wiele jego wersji, a jest jedna. Tam są wyraźnie głosy po polsku a zaraz później strzały".

"Kokpit ocalał, a to dziwnym trafem właśnie ciał pilotów nie mogą znaleźć. Byli w fotelach, przypięci pasami, w hełmofonach. Pożar się rozpoczął po katastrofie, więc jeśli piloci byli przytomni to mogli wyskoczyć przed rozprzestrzenieniem się ognia. Mogli zginąć, ale właśnie ich ciała miały największą szansę ocaleć w całości. Czy chodzi o to, aby ukryć prawdziwą przyczynę ich śmierci?"

Szczytem wszystkiego jest jednak sugerowanie, że człowiek, który nagrał amatorski filmik z wypadku samolotu prezydenckiego nie żyje! Taką informacje można znaleźć nie tylko w Internecie. Mail o tej treści dotarł dzisiaj do naszej redakcji.

"Zakładając autentyczność filmiku jego autorowi groziło śmiertelne niebezpieczeństwo jako świadkowi. Osoba która ten filmik wrzuciła jako pierwsza na szybko go usunęła i jego konto też zostało usunięte! Autorem tego filmu był Adriej Mendierej, któremu wbito nóż w okolicach Kijowa 15 kwietnia 2010. Został przywieziony w tragicznym stanie do szpitala w Kijowie gdzie odłączono aparaturę!"

Źródło: Gazeta Współczesna Autor amatorskiego filmu spod Smoleńska nie żyje? Kolejne teorie spiskowe (wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki