Okazuje się, że gdyby pieniądze pozyskane w zeszłym roku z Unii na miejskie inwestycje rozdać wszystkim ostro¬łęczanom, to każdemu starczyłoby tylko... na dużą wódkę. Wychodzi raptem nieco ponad 25 zł na głowę.
Pismo "Wspólnota" opublikowało ranking wykorzystywania przez polskie samorządy środków z funduszy unijnych w 2008 roku. Wniosek ogólny: jest źle. Polskie samorządy w zeszłym roku pozyskały z UE na inwestycje w sumie ponad 3,5 mld zł, w najlepszym, 2006 roku - prawie dwa miliardy więcej.
A jak to wygląda u nas? Jeszcze gorzej - w zeszłym roku władzom Ostrołęki udało się pozyskać dziesięć razy mniej pieniędzy z UE niż w 2006 roku.
W 2008 roku było to (ranking uwzględnia tylko rozliczone już dotacje, nie bierze pod uwagę dopiero przyznanych - przyp. red.) tylko ok. 1,4 mln zł. Daje to 25 zł na jednego mieszkańca. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 45 zł na głowę, a w 2006 roku - 268 zł! Czyli dziesięć razy tyle. Niewiele mniej, bo 232 zł wyniósł w 2005 roku.
Więcej o tym w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?