W piątek, 10 stycznia, operator Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego poinformował dyżurnego przasnyskiej komendy, że otrzymał anonimowy telefon od mężczyzny, który zamierza popełnić samobójstwo. Targnąć na swoje życie chciał z powodów problemów osobistych.
Operator nie mógł nawiązać z mężczyzną rozmowy telefonicznej, ponieważ za każdym razem się rozłączał. Bardzo szybko ustalono, że może on pochodzić z terenu powiatu przasnyskiego. Dyżurny przasnyskiej komendy w krótkim czasie zidentyfikował właściciela telefonu. Natychmiast nawiązał kontakt z rodziną desperata, która z niepokojem poinformowała, że nie maja z nim kontaktu telefonicznego.
Mężczyzna poinformował jedynie rodzinę, że zamierza samochodem pojechać do Ostrołęki załatwić jakieś sprawy. Bezzwłocznie policjanci ustalili, że telefon mężczyzny loguje się w rejonie zalewu w Karwaczu, gdzie dyżurny skierował pogotowie ratunkowe oraz policjantów.
Dzięki szybkiej reakcji przasnyskiego dyżurnego współdziałającego z innymi służbami udało się odnaleźć desperata, który nie zdołał zrealizować swojego planu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?