Pożar wybuchł 30 września ok. godz. 16.00 w Karniewie. Płomienie pochłonęły dorobek i oszczędności całego życia państwa Cesarz. - - - Poległy w gruzach ich dotychczasowe marzenia i cele, stracili swoją ostoję, swój ciepły rodzinny kąt. W obliczu takiej tragedii na nic zdał się trud wkładany w remont domu. Dzięki Bogu tragedia jaka dotknęła rodzinę wydarzyła się wczesnym wieczorem, brakuje odwagi pomyśleć, co mogło by się stać, gdyby ten pożar wybuchł w nocy - mówią członkowie rodziny.
Niewiele udało się uratować
Pomimo szybkiej akcji strażaków, domu nie udało się uratować. Spaleniu uległa praktycznie cała góra domu. Cały dach z krokwiami i stropami jest do rozebrania. Hektolitry wylanej wody zalały to, czego nie dotknął ogień. Dom niestety nie nadaje się w tej chwili do zamieszkania, istnieje ryzyko zawalenia. Dzięki pomocy rodziny, strażaków oraz sąsiadów udało się wynieść część zadymionych i zalanych wodą rzeczy.
Rodzina zwraca się z prośbą o pomoc - Zwracamy się do Was wszystkich o pomoc, każda przekazana złotówka to cegiełka, potrzebna rodzinie w tych trudnych chwilach. Z całego serca ślicznie dziękujemy, wierzymy w wasze wielkie serduszka - apelują.
Dla rodziny została uruchomiona zbiórka na portalu Zrzutka.pl. Link do zbiórki tutaj: Odbudowa spalonego domu
Na facebooku z kolei można wziąć udział w licytacjach, z których dochód również przeznaczony jest na odbudowę domu. Link:Pomoc w odbudowie spalonego domu
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?