Tym razem jednak dała się namówić na pobyt w luksusowym spa, a nawet wzięła lekcję golfa. - Golf to jeden z nielicznych sportów, których nie lubię i nie rozumiem - przyznała Jabłczyńska. - Nudne to jak flaki z olejem i jeszcze ta sztywna otoczka. Ale żeby nie było, że się uprzedzam, spróbuję - dodała. Oczywiście nie mogło zabraknąć jej ulubionych form spędzania wolnego czasu: podczas pobytu w Tunezji aktorka przebiegła i przepłynęła w sumie kilkadziesiąt kilometrów.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?