Ostrowska mleczarnia jest w stanie upadłości. Informowaliśmy niedawno, że - mimo upływu wyznaczonego na to terminu - syndyk nie podpisał jeszcze umowy na dzierżawę majątku Mazowieckiej Spółdzielni Mleczarskiej "Ostrowia".
W ogłoszonym przez sąd przetargu na dzierżawę majątku wybrana została nieznana firma z Warszawy, w ogóle nie mająca związku z branżą mleczarską. Proponowała za dzierżawę majątku kwotę ponad 600 tys. zł miesięcznie i deklarowała zatrudnienie ok. 30 osób.
Do przetargu przystąpiła też grupa Polmlek, która od kilku miesięcy dzierżawiła majątek od MSM Ostrowia, prowadziła tam produkcję i dawała zatrudnienie ok. 250 ludziom. Polmlek dostał od syndyka czas do końca lipca na wycofanie się z Ostrowi.
Wczoraj dowiedzieliśmy się od syndyka, że przetarg został unieważniony bez podania przyczyn.
- Sąd ma taką możliwość i skorzystał z niej - powiedział nam mec. Janusz Mierzejewski. - Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć.
Wiadomo, że nie będzie drugiego przetargu. Nowy dzierżawca zostanie wyłoniony przez syndyka w drodze negocjacji. Gdy rozmawialiśmy z syndykiem, jeszcze się one nie rozpoczęły.
- Każdy może do nich przystąpić, także firma Polmlek - powiedział nam Janusz Mierzejewski.
- Dowiedziałem się wczoraj o unieważnieniu przetargu i jestem bardzo zadowolony, że o dzierżawę starać się będą tylko firmy z branży - powiedział nam Andrzej Grabowski, współwłaściciel grupy Polmlek. - Oczywiście, że przystąpimy do negocjacji. Dobrą wiadomością jest to, że syndyk przedłuży nam dzierżawę do końca sierpnia. Mam nadzieję, że będziemy dzierżawić zakład także później. Wciąż jesteśmy zainteresowani jego zakupem.
Z powodu niekorzystnego wyniku przetargu Polmlek zmuszony był ograniczyć produkcję i obecnie zatrudnia około 120 osób. A. Grabowski twierdzi jednak, że - jeśli Polmlek zostałby właścicielem ostrowskiej mleczarni - pracować tu będzie ponad 400 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?