W powiecie makowskim do powodzi przygotowują się przede wszystkim gminy położone w dolinach Narwi, Różu, Orzyca, Węgierki. Pozostałe obawiają się raczej lokalnych podtopień związanych z topnieniem zwałów śniegów. Najbardziej zagrożona powodzią jest gmina Młynarze, położona nizinnie między zlewiskami Różu i Narwi. Ale zalewane bywają także niektóre nadnarwiańskie wioski w gminach Różan, Rzewnie i Szelków. Gospodarze tych gmin przede wszystkim, muszą być przygotowani na gwałtowne topnienie śniegów i wystąpienie z brzegów rzek.
O tych przygotowaniach informowali starostę na posiedzeniu Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego 11 lutego. Raportom wójtów przysłuchiwał się także Sławomir Bartosiewicz - kierownik oddziału organizacji, analiz i nadzoru w wydziale bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Wójtowie mówili o sprzęcie jakim mogą dysponować gminy w razie zagrożenia powodzią, o zaangażowaniu OSP w akcje ratunkowe, o gromadzeniu piachu, worków przeciwpowodziowych, o planowaniu ewakuacji rodzin zagrożonych. W czterech nadnarwiańskich gminach do ewentualnej ewakuacji przewidziano120 rodzin, około 500 osób.
Spokojniej mogą spać wójtowie pozostałych gmin, choć zagrożeniem tej wiosny może być Orzyc i Węgierka.
O zadaniach związanych z ewentualnym stanem powodziowym mówili także: Agnieszka Smolińska z KPP w Makowie Mazowieckim, Piotr Brdękiewicz z PSP, Hanna Kowalczyk z Sanepidu, Grażyna Strzelecka - z Inspektoratu Weterynarii w Makowie a także płk Krzysztof Gemza z WKU w Ostrołęce. (r)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?