Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

JBB i Pekpol: używamy tylko bezpiecznej dla zdrowia soli

(bm)
sxc.hu
W związku z aferą solną szefostwo obu firm wystosowało oświadczenia.

Prezes Pekpolu, Tomasz Łączyński, przesłał do naszej redakcji oświadczenie następującej treści:

"W związku z doniesieniami mediów o sprzedawaniu producentom niejadalnej soli wypadowej, informujemy, że Zakłady Mięsne Pekpol Ostrołęka korzystają wyłącznie z usług sprawdzonych dystrybutorów soli spożywczej. Dostawcą produktów solnych w ZM Pekpol jest firma Stanwers Trade z Łomży, która nigdy nie posiadała w swojej ofercie soli wypadowej. Wszystkie produkty solne przedsiębiorstwa Stanwers Trade są produktami spożywczymi, które są wytwarzane pod nadzorem odpowiednich służb oraz posiadają odpowiednią dokumentację. Pragniemy również nadmienić, że od wielu lat do produkcji naszych wyrobów używamy soli peklującej, której producentem są inowrocławskie kopalnie soli Solino. Produkt ten posiada wszystkie atesty i certyfikaty, potwierdzające jego całkowite bezpieczeństwo dla zdrowia."

Dyrektor JBB Leszek Młynarczyk oświadczenie opublikował na stronie internetowej zakładu. Oto obszerne fragmenty:

"(...) Zakład Przetwórstwa Mięsnego JBB oświadcza, że używana w zakładzie do celów produkcyjnych sól i peklosól pochodzi od rzetelnego producenta Soda Polska Ciech sp. z o.o. i spełnia wymagania obowiązującego prawa żywnościowego (,...). Zakład Przetwórstwa Mięsnego JBB posiada atesty, świadectwa kontroli jakości oraz deklaracje zgodności producentów peklosoli i soli, które możemy udostępnić. (...) Do tej pory nie stwierdzono obecności substancji szkodliwych w naszych produktach. Wyroby produkowane są w powstałym w 2009 roku nowoczesnym zakładzie, spełniającym najwyższe światowe standardy technologiczne z zachowaniem zasad bezpieczeństwa potwierdzonych certyfikowanymi systemami ISO 9001 i ISO 22000."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki