Jan Kulczyk darował olimpijczykom sztabki złota. Bo w złotych medalach jest za dużo... srebra
Redakcja
Medale, które otrzymali mistrzowie z Soczi, są piękne i zawierają nawet fragmenty meteorytu z Czelabińska.
Jak napisał portal sport.pl, medale nie zawierają jednak w 100 procentach złota. Każdy z krążków ma jedynie 6 gramów tego cennego kruszcu. Reszta ważącego 531 gramów medalu to inne składniki, paradoksalnie głównie srebro. Najbogatszy Polak Jan Kulczyk postanowił wyrównać sportowcom ten brak. Brakujące 526 gramów złota otrzymali od niego: Justyna Kowalczyk, Kamil Stoch i Zbigniew Bródka.
Źródło: Sport.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!