Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Indian Wells. Iga Świątek z dwójką na starcie i szansą na przełamanie w Ameryce [ZAPOWIEDŹ]

Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Iga Świątek pozostała numerem cztery na świecie w najnowszym zestawieniu rankingu WTA. Absencje gwiazd wepchnęły za to Polkę na drugie miejsce, wśród najwyżej rozstawionych uczestniczek rozgrywanego w dniach 6-17 października turnieju w Indian Wells.

Najpierw wycofały się Naomi Osaka i Ashleigh Barty. W niedzielę ze startu w Kalifornii (WTA Masters 1000) zrezygnowała Aryna Sabalenka (Białorusinka uzyskała pozytywny wynik testu na COVID-19). Pod nieobecność liderki i wiceliderki światowego rankingu numerem jeden w tegorocznej edycji turnieju będzie trzecia w tym zestawieniu Czeszka Karolina Pliskova. Numerem dwa czwarta Świątek, dla której będzie to debiut w Indian Wells. W 2019 roku Polka nie przeszła kwalifikacji, a rok później turniej został odwołany z powodu koronawirusa. Tym razem przeniesiono go z wiosny (do tej pory rozgrywano go w marcu) na jesień.

Wysokie rozstawienie jest tym ważniejsze, że Świątek musi zajść jak najdalej w Kalifornii. W październiku straci ponad 1500 punktów za ubiegłoroczne zwycięstwo w Roland Garros i spadnie w rankingu WTA. Wygrana w Indian Wells da jej 1000 punktów (i ponad milion dolarów), finał 650.

Nie będzie to łatwe, bo akurat Ameryka Północna to kontynent, na którym Polka do tej pory radziła sobie najsłabiej. W żadnej z imprez w USA i Kanadzie nie dotarła nawet do ćwierćfinału, a jej najlepszym startem pozostaje tegoroczny US Open (1/8 finału). Z pewnością będzie chciała to zmienić.

W poniedziałek (4 października) zaczynają się kwalifikacje. Dzięki otrzymanym od organizatorów dzikim kartom nie muszą grać w nich. m.in. wracająca po raz kolejny do zawodowego grania Belgijka Kim Clijsters i sensacyjna mistrzyni US Open Emma Raducanu. Brytyjka (22. WTA) mogłaby już załapać się na podstawie rankingu, ale lista zgłoszeń została zamknięta zanim w nim awansowała.

Pewna gry w turnieju głównym jest również Magda Linette (54. WTA ), a w rywalizacji panów (ATP 1000) Hubert Hurkacz (12. ATP), który tak jak Świątek został rozstawiony. Z „ósemką”, to efekt wycofania się m.in. Serba Novaka Djokovicia. "Bardzo mi przykro, że nie zobaczę moich kibiców podczas tegorocznego Indian Wells. Mam nadzieje, do zobaczenia za rok" - napisał na Twitterze pięciokrotny mistrz BNP Paribas Open.

Hurkacz, w przeciwieństwie do Świątek, najlepsze wyniki osiąga właśnie w USA. Aż trzy z czterech singlowych tytułów rangi ATP, jakie ma w dorobku, wywalczył właśnie w tutaj. W 2019 roku zwyciężył w Winston-Salem, a w obecnym w Delray Beach i Miami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki