Radni większością głosów zdecydowali: komisja heraldyczna otrzyma do oceny propozycję herbu nr 1, czyli położony półksiężyc, gwiazda i inne elementy w polu niebieskim. Przegrał projekt z sylwetką rycerza w polu czerwonym. Odwrotnie, niż w opinii sporej grupy mieszkańców, która wzięła udział w sondach: internetowej i w szkołach. Tam prowadził rycerz, dokładnie: 976 głosów do 892.
Przypomnijmy: wybory herbu były prowadzone od zeszłego roku, młodzież szkolna uczestniczyła w warsztatch na temat historii gminy oraz heraldyki. Potem był konkurs plastyczny. Młodzież przedstawiła projekty z: niedźwiedziem, rzeką, kościołem, motywami rolniczymi. Jednak do oceny mieszkańców trafiły projekty, przygotowane przez fachowców, m.in. Roberta Fidurę. Zastosował on elementy herbów protektorów parafii goworowskiej w projekcie pierwszym oraz postać rycerza Gowora (Goworka) w projekcie drugim. Obydwa projekty miały wskazywać na szlacheckie początki miejscowości.
- Ja się ze szlachtą nie identyfikuję - mówił jeden z mieszkańców gminy, obecny na sesji. - To nie mój herb.
Inni wskazali, że to niedemokratyczne: najpierw dać możliwość głosowania mieszkańcom a potem podjąć decyzję w gronie radnych.
- To było działanie edukacyjne - tłumaczyła Karolina Łazicka, przewodnicząca rady. - Dzięki temu mieszkańcy dowiedzieli się wiele o historii tej ziemi i zaangażowali się w sprawę wyboru herbu.
Wyróżnieni w konkursie dla młodzieży: Im. Klaudia Archacka, II m. Aleksandra Rybaczyk, IIIm. Kinga Steć.
Więcej o sesji rady w papierowym wydaniu TO 2 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?