- Nie rozumiem, po co w szpitalnym korytarzu zezwolono na stragany z książkami i biżuterią - dodaje.
O odpowiedź na jego pytanie poprosiliśmy Włodzimierza Kucharskiego, zastępcę dyrektora ostrołęckiego szpitala.
- Stragan z książkami nie przeszkadza w świadczeniu usług medycznych. Nie znajduje się on na żadnym ze szpitalnych oddziałów, a na korytarzu. Nie uważam, by książki były rzeczą szkodliwą. Wręcz przeciwnie - można, leżąc w szpitalu, zająć się ciekawą lekturą. Ponadto szpital wynajmuje powierzchnię pod tego typu działalność, czerpiąc zysk. Zastanawiamy się nad wynajmem również innych szpitalnych pomieszczeń przedsiębiorcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?