Gimnazjaliści zdają dziś drugi egzamin. W pow. ostrowskim pisze go prawie tysiąc uczniów

Wczoraj uczniowie trzecich klas pisali egzamin humanistyczny, dziś piszą egzamin matematyczno-przyrodniczy, a jutro będą zdawać - po raz pierwszy - egzamin z języka obcego nowożytnego. Na razie jednak wynik z tego egzaminu nie jest brany pod uwagę przy ocenie wyników ucznia.

W Gimnazjum Publicznym nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej do egzaminów przystąpiło 126 osób. Zdecydowana większość w mundurkach szkolnych. To jedyne gimnazjum w mieście, w którym uczniowie je noszą.

W poprzednich latach znaczna część uczniów zdawała egzamin w sali gimnastycznej. Tym razem wszystkich rozmieszczono po klasach. Powodem jest egzamin z języka. W sali musi być dobra akustyka, bo częścią nowego egzaminu jest słuchanie fragmentu tekstu z płyty CD. W ostrowskiej jedynce wszyscy zdawali niemiecki, bo to język wiodący (w pozostałych ostrowskich gimnazjach zdawali angielski).

Wśród zdających jest 7 dyslektyków, którzy mieli na egzamin o połowę czasu więcej (siedzieli w osobnej klasie) oraz jeden uczeń z tak zwaną sprzężoną niepełnosprawnością (był sam w klasie, a pomocą służył mu nauczyciel).

W Broku, wczoraj, na pół godziny przed egzaminem w szkole zjawili się wszyscy gimnazjaliści, czyli klasy III a i III b. Nikt nie zaspał, nikt się nie spóźnił. Wszyscy odświętnie ubrani i w większości nieźle podenerwowani.

- Wszystko byłoby pewnie ok., gdyby mnie tak brzuch nie bolał - mówi Ania Duda.

- A ja się w ogóle nie stresuję - mówi Michał Szerściennikow "Szerszeń" - Mało co umiem, jestem tego świadom i dlatego się nie boję.

- Egzamin pisze 32 uczniów - powiedziała nam Bogumiła Wujek, dyrektorka Zespołu Publicznych Placówek Oświatowych w Broku. - Myślę, że tegoroczne wyniki nie będą gorsze od tych z ubiegłego roku i po raz kolejny będą trochę lepsze niż średnia w powiecie. Mam też nadzieję, że przynajmniej jedna osoba zdobędzie w tym roku komplet punktów.