Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy doktor leczył nastolatki… członkiem

Gazeta Współczesna
Fot. sxc.hu
Właśnie zatrzymano człowieka, który twierdził, że jest szczęśliwym posiadaczem penisa, który leczy.

Czy pamiętacie Państwo ręce, które leczą? Jasne. Wdawałoby się, że ludzka naiwność ma jakieś granicy. Ale tak się tylko wydawało. Życie to skorygowało.

Właśnie zatrzymano człowieka, który twierdził, że jest szczęśliwym posiadaczem penisa, który leczy.

Posiadacz uzdrowieńczego męskiego członka posługuje się tytułem hrabiego Myszkowskiego. Nie posługuje się jednak pieczęcią rodową, tylko lekarską. Podaje się bowiem nie tylko za arystokratę, ale również za doktora onkologii, właściciela słynnej kliniki lekarskiej pod Genewą w Szwajcarii.

I tak się ustawił, że w wieku 50-lat uprawiał seks z nastolatkami, które mu za to płaciły. I nie jakąś marną stówkę za godzinę, tylko złotych tysiące. Co trzeba zrobić, aby tak się w życiu pięknie ustawić? Nie wiedzielibyśmy, gdyby nie 19-letnia góralka Daria spod Nowego Sącza, która zgłosiła się na policję z następującą opowieścią.

Otóż była ona pacjentką przyszywanego hrabiego Myszkowskiego i bardzo ufała jego przyszywanym doktorskim umiejętnościom. A on ją ginekologicznie badał bardzo długo i uważnie, by wreszcie wmówić jej, że nabawiła się raka jajników. Nie ma jednak co panikować. Guz jest wyleczalny. Kłopot tylko jest taki, że kuracja odbywa się w klinice w Szwajcarii, co oznacza, że jest bardzo, ale to bardzo kosztowna. Jest jednak i na to rada.

Otóż on - doktor hrabia Myszkowski - jest twórcą unikalnej w skali światowej metody leczenia raka jajników specjalnym stosunkiem seksualnym. A ten zabieg, który przeprowadza on sam, kosztuje jedynie 1300 złotych.

19-letnia góralka, oczywiście, uwierzyła, gdyż górale są ludźmi bardzo wierzącymi. Nie wiemy, na czym polegała "specjalność" tego stosunku, wiemy tylko, że został on przeprowadzony tradycyjnym penisem. Efekty są trudne do określenia, zwłaszcza, że pacjentka była zdrowa.

Mimo to musiała być ona z tych efektów bardzo niezadowolona, bo zgłosiła się z doniesieniem na policję.

Po roku intensywnego śledztwa złapali fałszywego hrabiego w Krakowie. Teraz poszukują innych jego pacjentek leczonych "cudownym" penisem. Policja podejrzewa, że mogło być ich więcej i nie tylko wśród góralek. Z Pomorza napłynęły bowiem informacje, że Pomorzanki były równie wierzące, jak góralki, tylko się do tego nie chcą przyznać.

Hrabiemu chcą postawić zarzut zmuszania podstępem do stosunku seksualnego. Ale może być to trudne do udowodnienia. Trzeba będzie dowieść, że przed stosunkiem hrabia wiedział, że jego narząd nie posiada żadnych właściwości leczniczych, czyli że kłamał świadomie kiedy mówił, że posiada.

Źródło: Hrabia, który leczył członkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki