Fakty TVN o chłopcu, który odgryzł palec koleżance (wideo)

Do wypadku doszło kilka dni temu. W szkole w Olszewie-Borkach doszło do dramatycznych wydarzeń. W szkolnej stołówce, podczas posiłku uczniów z oddziału przedszkolnego 6-letni uczeń ugryzł w palec swoją rówieśniczkę. Dziewczynka straciła część opuszka środkowego palca. Nauczycielki wysłały zranioną dziewczynkę do domu autobusem. Rodzina będzie domagać się 100 tys. zł odszkodowania (pisaliśmy o tym tutaj).

Wydarzeniem zainteresowała się telewizja TVN. Dziś reporterzy nagrywali materiał na ten temat w Olszewie-Borkach. Ukaże się on w głównym wydaniu Faktów. Tu znajdziecie jego zapowiedź wideo, a poniżej zamieszczamy opis zamieszczony na stronie fakty.tvn24.pl:

Sześcioletnia dziewczynka, ugryziona przez rówieśnika, straciła fragment środkowego palca prawej ręki. Do zdarzenia doszło w miniony piątek na stołówce w Szkole Podstawowej w Olszewie-Borkach koło Ostrołęki. Okaleczonym dzieckiem zajęła się szkolna pielęgniarka. Ona też zadzwoniła do matki dziewczynki i stwierdziła, że dziecku będzie trzeba założyć „dwa szwy”. Matka nie mogła przyjechać do szkoły, ale zaproponowała, że zrobi to jej druga, 20-letnia córka. Nauczycielki zdecydowały jednak, że wyślą pogryzioną sześciolatkę do domu autobusem. Dopiero wtedy rodzice zabrali dziecko na pogotowie. Lekarze mieli być w szoku, widząc, jak dotkliwe jest ugryzienie. Matka dziewczynki w czwartek powiadomiła o zdarzeniu kuratorium oświaty. Będzie też domagała się 100 tys. zł odszkodowania. Znacznie więcej na temat tej sprawy dziś w Faktach TVN o 19:00 w materiale Katarzyny Górniak.