W poprzednim sezonie taki mecz byłby szlagierem II ligi, w obecnych rozgrywkach MOS mocno obniżył loty i znajduje się w dole tabeli, dlatego też zdecydowanym faworytem tego spotkania była ekipa z Ostrołęki. Już w pierwszym secie biało-czerwoni pokazali, że są w dobrej formie i wygrali 25:17. Kolejny set również padł łupem gospodarzy, ale wtedy oddech złapali goście i postraszyli miejscowych, wygrywając seta numer trzy. Na więcej jednak szans nie mieli, bowiem w czwartym secie Energa Net powrócił do swojej dobrej gry i zakończył mecz wynikiem 3:1.
Liderem II ligi gr. 2 jest BAS Białystok - 32 punkty, Energa Net Ostrołęka zajmuje miejsce drugie z dorobkiem 26 punktów. Kolejny mecz naszych siatkarzy już w styczniu 2018 roku, dojdzie wtedy do prawdziwego szlagieru: w Białymstoku Energa Net zagra z liderem i to spotkanie może być decydujące w kwestii wygranej w rundzie zasadniczej tego sezonu.
Energa Net Ostrołęka - UMKS MOS Wola Warszawa 3:1 (25:17, 25:23, 22:25, 25:20)
Energa Net (skł. wyjściowy): Tomczak, Piasta, Macyra, Szwaradzki, Guzewicz, Zalewski, Nurczyński (libero)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?