Drużyny przystąpiły do sobotniego spotkania bez większej presji, bowiem obydwie miały już zapewniony awans do ogólnopolskiego etapu gier o II ligę. Gospodarze mieli jednakże wielką ochotę na rewanż za porażkę i zatrzymanie Legii, której nikt nie potrafił odebrać punktów. Do sukcesu zabrakło bardzo niewiele.
Początek spotkania wypadł na korzyść dobrze grających gości, ale już kolejne 10 minut należało do Sokoła. Drużyna Grzegorza Helcbergiela poprawiła grę w obronie i odrobiła część strat. W przerwie przyjezdni prowadzili 7 punktami, ale wynik ten nie przekreślał szans na sukces OKK. Tym bardziej, że trzecią kwartę miejscowi rozegrali jeszcze lepiej i zmniejszyli stratę do zaledwie 1 punktu.
Kapitalnie rozpoczęła się ostatnia część spotkania. Sokół szybko wyszedł na 5-punktowe prowadzenie i wydawało się, że w tym momencie pozbawi lidera szans na zwycięstwo. Gospodarze jednak zanotowali kilka bardzo prostych błędów i strat piłki, po których stołeczni zawodnicy doprowadzili do wyrównania. Przez jeszcze chwilę na parkiecie toczyła się wyrównana walka, ale w końcówce Legia uzyskała kilku punktową przewagę, którą utrzymała już do końca spotkania.
Po bardzo dobrym i emocjonującym spotkaniu Sokół nieznacznie uległ najlepszej w tym sezonie drużynie III ligi, ale po meczu i tak dostał od kibiców oklaski za walkę i za historyczny sukces, jakim jest awans do ogólnopolskich rozgrywek o II ligę.
OKK Sokół Ostrów Mazowiecka - Legia Warszawa 63:66
(17:26), (17:15), (14:8), (15:17)
Sokół: Skarpetowski Paweł (2 pkt.), Szymański Krzysztof, Barszcz Piotr (11), Mazurek Paweł (19), Szydło Grzegorz, Pieńkowski Bartłomiej (6), Ryfa Łukasz (11), Zaręba Radosław (14)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?