Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elton John, Jennifer Lopez, Sting... Gwiazdy muzyki pop grały i zarabiały u rosyjskich oligarchów. Teraz się wstydzą

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Jennifer Lopez śpiewała na ślubie Saida Gucerijewa, syna miliardera Michaiła Gucerijewa, po pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę
Jennifer Lopez śpiewała na ślubie Saida Gucerijewa, syna miliardera Michaiła Gucerijewa, po pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę Fot. Flickr/Ana Carolina Kley Vita
Lista gwiazd popu, które grały dla rosyjskich oligarchów i zarabiały na tym miliony, jest długa. To między innymi Elton John, Red Hot Chili Peppers, Jennifer Lopez, Sting czy Prince. Teraz się tego wstydzą.

Tommy Stinson z Guns N’ Roses przyznał, że grał w „dziwnych miejscach”, ale koncert z 2010 w Moskwie dla rosyjskiej firmy energetycznej wciąż odbija mu się czkawką. – Nie mogę uwierzyć, że to zrobiliśmy – mówi.

Grając dla rosyjskich koncernów i oligarchów, zarabiali także The Killers i Robbie Williams. Teraz te pieniądze wydają się „skażone”. Konta oligarchów, którzy dorobili się za rządów Putina, są zamrożone. Ich jachty są przejmowane. Bogacze już nie szastają kasą.

W 2005 r. Christina Aguilera dostała 2 mln dol. za występ na ślubie rosyjskiego miliardera Andrieja Mielniczenki. Teraz unijne sankcje doprowadziły do zajęcia jego jachtu za pół miliarda dolarów. W 2007 r. George Michael dostał 3 mln dol. za sylwestrowy show dla rosyjskiego potentata Władimira Potanina. Rok później Tina Turner i Deep Purple wzięli udział w fecie z okazji 15. rocznicy Gazpromu.

Po pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę w 2014 r. te kontrowersyjne występy nie ustały. W 2016 r. Sting i Jennifer Lopez zaśpiewali na ślubie Saida Gucerijewa, syna miliardera Michaiła Gucerijewa. Rok później Elton John i Mariah Carey wystąpili na weselu wnuczki miliardera Walery'ego Kogana, współwłaściciela moskiewskiego lotniska Domodiedowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki