Firma Marciniaka nazywa się Chemia-Bomar, siedzibę ma w Skorogoszczy pod Brzegiem.
Jest potentatem m.in. na rynku samochodowych spryskiwaczy do szyb. Handluje nimi z wojskiem, policją, dużymi firmami transportowymi i sprzedaje tysiącom zwykłych kierowców.
Taki płyn produkuje się z koncentratu, czyli skażonego alkoholu. Firma Marciniaka kupuje go na Wschodzie, bo tam taniej, i tranzytem wozi do Niemiec. Odbiorca płynu zgłasza go niemieckim urzędnikom, a ci po badaniach wystawiają certyfikat, potwierdzający, że w cysternach rzeczywiście jest alkohol przemysłowy.
Od tej chwili na mocy unijnych przepisów towarem można obracać na terenie całej Unii Europejskiej, transport wraca zatem do Skorogoszczy, a tam przerabiany jest na pożądany przez kierowców płyn.
Cały artykuł przeczytasz tutaj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?