Klub radnych AWS nie miał większych zastrzeżeń do wykonania budżetu, jedynie radny Grzegorz Packo uznał, że przez cztery lata za mało zrobiono w sprawie promocji powiatu i integracji z gminami. T. Marciniak z klubu PSL przyznał, że nie był to rok łatwy. - Nie jest dobrą sprawą, że tylko 5 proc. budżetu powiatu stanowią dochody własne, bo oznacza to, że tak naprawdę rada i zarząd ma wpływ tylko na 5 proc. tego, co się robi - powiedział Marciniak. Również za udzieleniem absolutorium opowiedział się klub radnych SLD.
W dyskusji przewodniczący komisji prawa KTO KTO???? ujawnił, że przez ostatnie trzy lata część pieniędzy chowanych było "pod dywanik", gdy tymczasem ciągle zabierano pieniądze z oświaty lub dróg rywalizując w polityce kadrowo płacowej z miastem.
Starosta Kazimierz Białobrzeski wyjaśnił, że powiat otrzymał zadania, na które nie przekazano odpowiednich środków na utrzymanie kadry w powiecie, dlatego też z pełną świadomością rada podejmowała przesunięcie środków z subwencji drogowej na płace. - Pracownik, żeby dobrze pracował, musi mieć godziwe wynagrodzenie - stwierdził starosta.
Na temat "chowania środków pod dywan" wypowiedział się wicestarosta Janusz Gójski: - To prawda, że powiat dysponuje wolnymi środkami, jest to kwota 559 tys. zł. Zarząd starał się oszczędnie gospodarować środkami, niegospodarnością byłoby wzięcie kredytu i spłata odsetek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?