Pod okiem Czesławy Lewandowskiej, twórczyni ludowej, która ma tytuł przyjaciela szkoły, dzieci wykonywały ozdoby świąteczne. Nie tylko na choinkę - zgodnie z kurpiowskim zwyczajem, w okresie świątecznym i noworocznym w domu powinny się znajdować tzw. byśki. To figurki zwierząt, ulepione z ciasta chlebowego. Dzieci były nim zafascynowane. Powstało mnóstwo zwierzątek, nie tylko gospodarczych, ale też dinozaurów, psów, węży.
Na koniec przedstawciele wszystkich klas wzięli udział w konkursie recytatorskim. Mówili wiersze, napisane w gwarze. Potem szóstoklasiści rozbawili widzów krótkim przedstawieniem o tym, "cyja robota gorsa", czyli o sporze między mężem i żoną.
Było to 11. spotkanie z folkorem. Szkoła organizuje je przed Gwiazdką i Wielkanocą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?