Umorzeniem zakończyło się drugie prokuratorskie dochodzenie w sprawie wyszkowskiego szpitala. Prokuratura orzekła, że dyrektor SPZZOZ nie złamała przepisów, żądając od strajkujących pielęgniarek natychmiastowego powrotu do pracy pod groźbą "dyscyplinarki".
Wyszkowska prokuratura podjęła decyzję o odmowie wszczęcia postępowania przeciwko dyrekcji SPZZOZ na podstawie zawiadomienia złożonego w czasie strajku w szpitalu przez Związek Zawodowy Pielęgniarek Anestezjologicznych. Pielęgniarki zarzucały dyrekcji naruszenie przepisów ustawy o sporach zbiorowych oraz kodeksu pracy po tym, jak Cecylia Domżała zagroziła im dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy, jeśli nie wrócą do swoich obowiązków. Prokuratura nie doszukała się znamion przestępstwa w postępowaniu dyrekcji.
Podobnie postąpiła przed tygodniem, w przypadku zawiadomienia złożonego przez dyrektor Cecylię Domżałę przeciwko pielęgniarkom, które miały rzekomo narazić swoim strajkiem pacjentów. W ten sposób prokuratura zakończyła wszystkie prawne spory na styku pielęgniarki anestezjologiczne - dyrekcja SPZZOZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?