Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dukat wraca do zdrowia - udało się zebrać pieniądze na operację

Redakcja
Ośrodek MONAR zdołał zgromadzić wszystkie pieniądze niezbędne na leczenie jednego ze swoich koni, który kilka miesięcy temu przeszedł poważną operację ratującą życie. Niewykluczone, że zwierzę będzie nadał służyło do celów terapeutycznych.

Dukat to koń "terapeuta" z wyszkowskiego MONARU. Koń dostał zatoru jelit. Kwalifikował się do uśpienia, ale pracownicy Ośrodka zdecydowali się na szybką operację.

- Operacja kosztowała tyle, że wystarczyłoby na nowego konia, ale nie taka jest nasza idea. Chcieliśmy go za wszelką cenę uratować, bo przyjaciół się nie usypia - mówiła GW kierownik Ośrodka Jagoda Władoń.
Operację wykonano w zaprzyjaźnionym szpitalu na Służewcu. Potem była kosztowna rehabilitacja. Rachunek za leczenie konia wyniósł około 8 tys. zł. To przekraczało możliwości finansowe MONARU. Dlatego pojawiły się apele o pomoc finansową. Przyjaciele MONARU oraz miłośnicy koni nie zawiedli.
- Mieliśmy bardzo dużo wpłat od osób indywidualnych, bardzo pomógł nam ojciec jednego z naszych pacjentów, który jest weterynarzem w USA. Osób wielkiego serca było znowu bardzo dużo. Ogółem zebraliśmy około 7 tys. zł - mówi Jagoda Władoń.

Dzięki temu koń przeszedł rehabilitację i wraca do zdrowia.
- Ma się dobrze i powoli wraca do formy. Niewykluczone, że będzie nadal służył do celów terapeutycznych - mówi kierownik MONAR.

Konie są niezwykle ważnym elementem terapii, prowadzonej przez wyszkowski Ośrodek MONAR wśród swoich pacjentów. Ostatnio powstała nawet praca magisterska o tej metodzie pracy z osobami uzależnionymi, poświęcona wyszkowskiemu MONAROWI. Z obecności koni korzystają jednak nie tylko ci, którzy trafili do MONARU, by wyleczyć się z uzależnienia. Dzięki koniom Ośrodek realizuje cenny program hipoterapii - wspomaga leczenie dzieci niepełnosprawnych intelektualnie. Stajnia przy ul. 3 Maja jest także miejscem chętnie odwiedzanym przez szkolne i przedszkolne wycieczki. W ubiegłym roku skorzystało z tej możliwości około 1000 dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki