Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drożyzna na rynku węgla. Rząd przygotowuje wsparcie dla najuboższych oraz firm, które ponoszą straty z powodu embarga na węgiel z Rosji

Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Poseł i były minister energii Krzysztof Tchórzewski (PiS) podkreślił na komisji, że w jego opinii nie ma na rynku ogólnego deficytu węgla. - To jest chwilowa wiosenna drgawka na rynku, która zostanie uporządkowana. Starajmy się uspokoić ludzi, by niepotrzebnie nie wydawali pieniędzy - zaapelował polityk. Zdjęcie ilustracyjne.
Poseł i były minister energii Krzysztof Tchórzewski (PiS) podkreślił na komisji, że w jego opinii nie ma na rynku ogólnego deficytu węgla. - To jest chwilowa wiosenna drgawka na rynku, która zostanie uporządkowana. Starajmy się uspokoić ludzi, by niepotrzebnie nie wydawali pieniędzy - zaapelował polityk. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Paweł Relikowski
Rosnące ceny węgla i kłopoty z jego dostępnością wywołują niepokój. Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk zapewniła w piątek, że rząd pracuje już nad ustawą, która skupi się na skróceniu łańcuchów dostaw. - Pośrednicy, którzy nie będą pobierali tak wysokich marż. To jest pierwszy, podstawowy cel - podkreśliła Semeniuk. - Jeśli to nie zadziała, dopłaty dla najuboższych. Od tego jesteśmy. Od wielu lat pokazujemy, że nasza polityka idzie w kierunku najuboższych - dodała. Rząd przewiduje także rekompensaty dla firm, które ponoszą straty spowodowane polskim embargiem na węgiel z Rosji i Białorusi.

Podczas piątkowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk wskazała, że obecny kryzys energetyczny ma swoje korzenie w wieloletnich trendach dominujących w Europie, które nie sprzyjały sektorowi węglowemu. - Cieszę się, pomimo trudnej sytuacji, że potrafimy dziś rozmawiać o węglu jako o przyszłości, bo to zabezpieczy życie obywateli, gospodarstw domowych oraz sektora małych i dużych firm - mówiła Semeniuk.

Semeniuk: Przede wszystkim skrócone łańcuchy dostaw

Polityk podkreśliła potrzebę zachowania spokoju w obliczu niepewnej przyszłości. - Ludzie się boją, firmy się boją. Sytuacja jest niepewna. Nie wiemy, ile potrwa jeszcze wojna - wskazała wiceszefowa resortu rozwoju.

Zapewniła, że po wtorkowym posiedzeniu rządu zaprezentowane zostanie najprawdopodobniej "całe spektrum działań, które chcemy podjąć po to, aby koszt węgla wrócił do równowagi, aby cena węgla nie kosztowała 3 tys. złotych". Semeniuk dodała, że resort myśl też nad kwestiami logistyki, dystrybucji i dostępności węgla m.in. dla osób starszych oraz nad problemami związanymi z importem węgla z kierunków innych niż Rosja czy Białoruś.

Odpowiadając na wcześniejsze pytania parlamentarzystów o konkretne propozycje rozwiązań, wiceszefowa resortu rozwoju wskazała, że "przede wszystkim skrócone łańcuchy dostaw". - Pośrednicy, którzy nie będą pobierali tak wysokich marż. To jest pierwszy, podstawowy cel - podkreśliła Semeniuk. - Jeśli to nie zadziała, dopłaty dla najuboższych. Od tego jesteśmy. Od wielu lat pokazujemy, że nasza polityka idzie w kierunku najuboższych - dodała.

Rekompensaty dla firm

Trzecim działaniem rządu mają być rekompensaty dla firm, które poniosły straty z powodu embarga na rosyjski węgiel. Semeniuk zaznaczyła jednak, że najpierw należy dokładnie przeanalizować, jaki krąg firm sektora węglowego ponosi straty, jak te straty będą wykazywane, itd. - Musimy to zrobić, ale nie możemy stworzyć programu, projektu ustawy dla jednej czy dwóch firm. Musimy mieć to kompleksowo zbadane i przeanalizowane pod kątem prawnym, pod względem oceny ryzyka finansowego - wskazywała polityk. - Z każdej złotówki z budżetu państwa będziemy rozliczani. Chcemy, by te środki finansowe trafiły po pierwsze do najuboższych, a po drugie do wszystkich uczciwych, którzy wykażą, że ponoszą straty - dodała.

Suski: Unia dała się omotać Rosji

Przewodniczący Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych Marek Suski zwracał uwagę, że sytuacja jest szczególna z uwagi na wojnę wywołaną przez Rosję. Suski podkreślił ponadto, że wpływ na bieżące problemy z węglem w Polsce ma polityka Unii Europejskiej, która chce redukcji wydobycia tego surowca. - Unia dała się omotać Rosji - mówił Suski. - UE nie wybudowała gazoportów i krytykowała Polskę, kiedy budowaliśmy gazoport u siebie. Teraz proszą nas, byśmy przez nasze naftoporty i gazoporty sprowadzili dla nich surowce - dodał.

Poseł i były minister energii Krzysztof Tchórzewski (PiS) podkreślił na komisji, że w jego opinii nie ma na rynku ogólnego deficytu węgla. - To jest chwilowa wiosenna drgawka na rynku, która zostanie uporządkowana. Starajmy się uspokoić ludzi, by niepotrzebnie nie wydawali pieniędzy - zaapelował polityk.

Polskie embargo na węgiel z Rosji

Polska wprowadziła embargo (całkowity zakaz importu) na węgiel z Rosji i Białorusi w maju. Zapowiadając embargo premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że podmiotom poszkodowanym przez zakaz importu węgla z Rosji i Białorusi rząd wypłaci rekompensaty.

Węgiel z Rosji stanowił w 2020 r. ok. 72 proc. całego importu tego surowca do Polski. Rosyjski węgiel zaspokajał 15 proc. krajowej konsumocji. W większości trafiał do gospodarstw domowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drożyzna na rynku węgla. Rząd przygotowuje wsparcie dla najuboższych oraz firm, które ponoszą straty z powodu embarga na węgiel z Rosji - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki