Dożynki w Wąsewie - sport, muzyka, śmiech oraz gry (zdjęcia i wideo)

LISTA SPONSORÓW ,,DOŻYNKI GMINNO - PARAFIALNE 2010" w Wąsewie:

LISTA SPONSORÓW ,,DOŻYNKI GMINNO - PARAFIALNE 2010" w Wąsewie:

1. Szczepański Promocje i Merchandising
2. Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A.
3. Zbigniew Zając Usługi Transportowe ,, ZBYCHOTRANS"
4. Eksploatacja Kruszywa Naturalnego oraz Usługi Sprzętem Budowlanym
Jan Kalata
5. Bank Spółdzielczy w Wąsewie
6. SANPROD Sp. z o. o.
7. Gminna Spółdzielnia ,,SCH" w Wąsewie
8. Anna Aldona Zalewska
9. Firma Handlowo - Usługowa Zenon Biedrzycki
10.KOP- TRANS Krzysztof Szczepański
11. ROLSTAL Janusz Pawłowski
12. MIĘDZYGMINNY ZWIĄZEK ,,Ziemia Ostrowska"
13. Sławomir Groszyk

- Uroczystości dożynkowe to podsumowanie rolniczego trudu, podziękowanie Bogu za całe zbiory - mówił podczas oficjalnego otwarcia dożynek wójt Wąsewa Rafał Kowalczyk. - Wierzę, że zorganizowany przez nas ten dzisiejszy festyn choć w niewielkim stopniu zrekompensuje rolnikom ich trud poniesiony podczas tegorocznych żniw i pozwoli odpocząć i miło się zrelaksować. W ten sposób chcemy też podziękować za ich ciężką, ale jakże potrzebną nam wszystkim, pracę.

Wąsewskie dożynki rozpoczęto od dziękczynnej Mszy świętej w miejscowym kościele, po której to wszyscy udali się na przyszkolne boisko, gdzie rozpoczęła się rozrywkowa część rolniczego święta. Tradycyjnie już starostowie dożynek (w tym roku było to małżeństwo, Małgorzata i Grzegorz Jaworscy ze Zgorzałowa wspólnie prowadzący 40 hektarowe gospodarstwo rolne) zainaugurowali je podzieleniem się chlebem z wójtem i mieszkańcami całej gminy.

A potem była już tylko zabawa. Wędkarze łowili ryby, sportowcy rywalizowali na kompleksie sportowym "Orlik 2012" grając w piłkę i podnosząc ciężary, dzieci skakały na trampolinie i dmuchanych zabawkach, młodzież i dorośli mogli postrzelać z łuku, a także spróbować rywalizacji w paintball.

Na spragnionych i głodnych czekały stoiska gastronomiczne z zimnymi napojami, lodami, ciepłymi goframi i kiełbaskami.

Gdy wokoło sceny trwała zabawa, na scenie były występy, podziękowania i rozstrzygnięcia wielu gminnych konkursów. Dzieci i młodzież z wąsewskich szkół prezentowała swoje umiejętności zdobyte w ramach realizacji Programu Integracji Społecznej prezentując zgromadzonym historie, legendy i przypowieści, które związane są z ich wsią, a udało im się je pozyskać od mieszkańców tych miejscowości. Wójt wręczył swoje nagrody uczniom za wybitne osiągnięcia w nauce i sporcie w minionym roku szkolnym. Lokalny bank rozstrzygnął swój konkurs i wylosował wartościowe nagrody spośród tych wszystkich, którzy założyli u niego "Lokatę jubileuszową".

Kulminacją popołudniowego programu był występ "Kabaretu Moralnego Niepokoju". Katarzyna Pakosińska, Robert Górski, Przemek Borkowski, Mikołaj Cieślak i Rafał Zbieć pokazali licznie zgromadzonym pod sceną mieszkańcom gminy swój nowy program rozrywkowy ze skeczami, których nie można jeszcze obejrzeć w telewizji. Była to miła niespodzianka dla fanów tego kabaretu, którzy spodziewali się obejrzeć dobrze znane im numery.

- Staramy się na tego typu imprezach prezentować nasze najnowsze skecze, jeszcze mało znane - mówił po występie Robert Górski. - Dzięki temu wszyscy, i my i publiczność, dobrze się bawią. W telewizji będzie można je obejrzeć dopiero za kilka tygodni.

Tylko na bis artyści zaprezentowali kilka swoich starych kawałków, które śmieszyły nie mniej, niż te najnowsze.

- Bardzo zaskoczona jestem tym, co tutaj zobaczyłam - mówiła nam jedna z młodych osób, która oglądała występ kabaretu. - Nowe skecze są równie śmieszne, jak te stare, uśmiałam się do bólu brzucha. A i jeszcze widziałam, że oni sami pod sceną śmiali się z tego, co ich koledzy mówili na scenie. I widać było, że wspaniale się przy tym bawią. Jestem też bardzo zadowolona, bo udało mi się dostać od nich wszystkich autograf. Oni są naprawdę fajni.

Oprócz kabaretu na scenie wystąpił również zespół folklorystyczny "Świtanki", cygański "Tabor" i discopolowy "Akcent". Zabawa w Wąsewie trwała do północy i zakończyła się pokazem sztucznych ogni.