Dożynki gminne, Dni Gminy Ostrów Mazowiecka oraz 20-lecie samorządu. Potrójne święto w Jelonkach

Gmina Ostrów Mazowiecka miała w miniony weekend trzy okazje do świętowania. Tradycyjne doroczne dożynki gminne, doroczne od niedawna Dni Gminy oraz odłożony o parę miesięcy jubileusz 20-lecia samorządu.

Jelonki były nieprzypadkowo miejscem wszystkich tych obchodów. Tak się złożyło, że miejscowa parafia św. Anny, w odpust na święto Podwyższenia Krzyża, obchodziła swoje 500-lecie. I to była czwarta okazja do świętowania (o jubileuszu piszemy osobno).

Samorządowe święto w Jelonkach rozłożono na dwa dni. W sobotę 11 września, na scenie obok szkoły, wystąpił zespół "Sursum Corda" z Białorusi. To była także okazja do występów zespołów z licznych szkół w tej dużej gminie. Po występie ostrowskiej grupy Trolejblues czadu dał zespół Kryters.

Najwięcej w Jelonkach działo się w niedzielę, 12 września. Z samego rana, w szkole, odbyła się uroczysta sesja Rady Gminy z okazji 20-lecia samorządu gminnego. Był czas na wspomnienia, ale przede wszystkim wójt Waldemar Brzostek przypominając najważniejsze fakty z tego 20-lecia dziękował wszystkim, którzy się do tego przyczynili: radnymi (obecnym i byłym), sołtysom, przedsiębiorcom, szefom firm i placówek oświatowych. Wielu z nich otrzymało pamiątkowe statuetki.

Po sesji w niedalekim kościele odprawiona została uroczysta msza św. z okazji 500-lecia parafii, podczas której dziękowano też za rolniczy trud i tegoroczne plony. Już na scenie obok szkoły starostowie dożynek: Barbara Biedrzycka i Andrzej Groszyk wręczyli dożynkowy bochen chleba wójtowi, który podzielił się nim z gośćmi oraz mieszkańcami gminy.

Do późnego wieczora głośno było na dożynkowej scenie. Po ludowych zespołach Bezwianka z Ostrowi i Żurawiacy z Bogut wystąpili profesjonaliści, m. in. Żuki, Dziani i zespoły cygańskie oraz grupa Imperium.

Duże zainteresowali wzbudzali rycerze z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Ciechanowskiej, którzy pojedynkowali się pod sceną w przerwach między występami. Cały szkolny plac okalały różne stoiska, wśród nich gminne oraz sołeckie. Do tego ostatniego ustawiały się kolejki, bo gospodynie z Jelonek przygotowały dla gości prawdziwe smakołyki.