Debata trwała około godziny.
Pytania podzielone na trzy bloki: sprawy społeczne, gospodarka i polityka zagraniczna. Zadawała je trójka dziennikarzy, a debatę transmitowały trzy stacje: TVP, TVN i Polsat News.
- Pragnę zgody Polaków i stworzenia równych szans, co obecny rząd realizuje. Nie możemy dzielić Polski na Polskę A i B - podkreślał Komorowski.
Riposta Kaczyńskiego była ostra.
- Pamiętam premiera Tuska, który na wałach przeciwpowodziowych mówił ludziom, że jeśli mają pretensje, to powinni zwrócić się do wójta - wypominał prezes PiS.
Kandydaci spierali się m.in. o in vitro. Kaczyński podkreślił, że zarodek to też człowiek, a Komorowski, że nie ma prawa zakazywać in vitro jako życiowej szansy dla bezpłodnych par.
Jarosław Kaczyński podczas niedzielnej debaty telewizyjnej zadeklarował, że o sprawach Białorusi jako głowa państwa porozmawiałby z prezydentem Rosji.
- To niebywały pomysł polityczny - oponował Bronisław Komorowski.
Drugą debatę zaplanowano na środę - początek o godz. 20.
KTO TWOIM ZDANIEM WYPADŁ LEPIEJ? ZAPRASZAMY DO DYSKUSJI NA FORUM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?