Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daleka droga do wyjaśnienia przyczyn tragicznej śmierci czwórki Litwinów

Magda Mrozek
Prokuratura Rejonowa musiała zawiesić dochodzenie w sprawie tragicznego wrześniowego wypadku w Knurowcu, w którym zginęły cztery osoby, w tym troje dzieci.

Biegły kazał bowiem czekać rok na wydanie opinii o przyczynach wypadku.
Jeden z najtragiczniejszych w skutkach wypadków ostatnich lat w powiecie wyszkowskim wydarzył się nad ranem 5 września. Grupa Litwinów, ojciec, trenerka i czworo dzieci, wracali do domu z zawodów tenisowych w Niemczech. Z niewyjaśnionych przyczyn auto, którym jechali czołowo zderzyło się z busem, którym jechali do pracy mieszkańcy Ostrowi Maz. Cztery osoby, w tym troje dzieci, zginęły na miejscu. Ustalono już, że stan techniczny samochodu Litwina nie przyczyniła się do wypadku. Jego przyczyny miał zbadać i określić biegły z zakresu wypadków drogowych. Okazało się jednak, że prokuratura musi czekać na tę opinię rok.

- Termin wydania opinii biegły określił na koniec 2012 roku. W tej sytuacji musieliśmy zawiesić postępowanie ze względu na zbyt długi czas oczekiwania na ekspertyzę - mówi Danuta Klimiuk, prokurator rejonowy.
Prokuratura nie zamierza jednak tyle czekać na opinię, która przybliży ją do wyjaśnienia okoliczności tragedii. Na początku 2012 roku zamierza postarać się przenieść koszty powołania biegłego do własnego budżetu i powołać go do własnego śledztwa.
- Normą jest, że koszty powołania takiego biegłego pokrywa policja, ale nie chcemy tyle czekać - tłumaczy Danuta Klimiuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki