Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czystki w policji. Pracę ma stracić kilkuset byłych pracowników Milicji Obywatelskiej

Leszek Rudziński AIP
Decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji kierownicze stanowiska ma stracić od nowego roku nawet kilkuset funkcjonariuszy policji, którzy rozpoczęli służbę przed 1989 rokiem. - Odsyłanie ich tylko z tego powodu, że zaczęli służbę jeszcze w poprzednich latach jest irracjonalnym zachowaniem – mówi Agencji Informacyjnej Polska Press były generał policji Adam Rapacki.

Rzecznik Komendy Głównej Policji zapytany przez Agencję Informacyjną Polska Press o ewentualne zwolnienia oznajmił,że „nie czuje się upoważniony do odpowiedzi na pytania, gdyż RMF FM powołało się na informacje z MSWiA”.

Jak informuje RMF FM plany usunięcia byłych milicjantów z dowódczych stanowisk ujawnił wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński na spotkaniu z Zarządem Policyjnych Związków Zawodowych i Komendantem Głównym. Decyzja resortu spraw wewnętrznych ma dotyczyć komendantów, wicekomendantów oraz naczelników wydziałów we wszystkich jednostkach w kraju, w tym m.in. tych powołanych już przez nową władzę.

Jenak według RMF ministerstwo może mieć problem ze znalezieniem podstawy prawnej do przeprowadzenia czystek w szeregach policji i tym samym „stworzyć formalną decyzję w tej sprawie”. W związku z tym wszystko „może się skończyć na ustnie wydanych poleceniach dla szefów poszczególnych jednostek policji”.

Radio przytacza fragment sprawozdania z posiedzenia zarządu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów z wiceministrem Zielińskim i Komendantem Głównym z 27.09.2016 roku, który brzmi: „Wiceminister Zieliński poinformował, że po 31.12.2016 roku osoby zatrudnione w przeszłości w Milicji Obywatelskiej nie będą mogły zajmować stanowisk kierowniczych w Policji”.

Z kolei były generał Policji Adam Rapacki, w rozmowie z AIP ocenia, że pomysł resortu spraw wewnętrznych „nie jest najmądrzejszy”. - Ci ludzie od 27 lat pracują w Rzeczypospolitej – nie Ludowej – i dbają o bezpieczeństwo Polaków. To są ludzie z dużym doświadczeniem, które w każdej instytucji jest niesłychanie ważne – mówi Rapacki.
Były generał policji podkreśla, że w edukacje policjantów, którzy mają zostać zwolnieni, „wpompowano ogromne pieniądze”. - Oprócz tego, że szkolili się w Polce, to często wyjeżdżali na różnego rodzaju szkolenia międzynarodowe za granicę. Jest to często kadra kierownicza, świetnie przygotowana do swoich zadań i odsyłanie ich tylko z tego powodu, że zaczęli służbę jeszcze w poprzednich latach jest jakimś irracjonalnym zachowaniem – tłumaczy generał.

Podkreśla, że osoby, które zostaną zwolnione pójdą na emerytury. - Czyżbyśmy byli takim bogatym państwem, że stać nas na odsyłanie młodych, chętnych do pracy ludzi na emeryturę? – pyta Rapacki. Decyzję MSWiA nazywa wyciąganiem zbiorowej odpowiedzialności za to, że „ci ludzie urodzili się wcześniej”, podkreślając przy tym , że do odwołania funkcjonariuszy nie ma żadnych podstaw prawnych. - W związku z tym będą musieli w jakiś sposób wymusić odejścia tych ludzi. Policja jest instytucją apolityczną i im dalej politykom od tej instytucji tym lepiej dla obywateli i bezpieczeństwa – mówi generał.

Pytani przez RMF FM policyjni związkowcy twierdzą, że decyzja MSWiA to dyskryminacja, która nie ma żadnych podstaw prawnych. Według Antoniego Dudy, który jest jednym ze związkowych liderów, takie posunięcie osłabi policję, gdyż spowoduje odejście ze służby doświadczonych funkcjonariuszy. - Ta strata może być szczególnie odczuwalna w wydziałach kryminalnych, gdzie służy sporo byłych milicjantów. Zostaną ukarani tylko za to, że za wcześnie się urodzili – mówi Duda w rozmowie z RMF FM.

- Najlepiej, aby również minister i ministrowie pooddawali dyplomy, które robili w PRL-u. Jeżeli to jest dyskryminacja ze względu na datę urodzenia, to powinna obejmować wszystkich, a nie tylko wybranych, których upodobał sobie pan minister – dodaje.

Związkowiec podkreśla, że decyzja resortu spraw wewnętrznych dotknie również funkcjonariuszy powołanych na kierownicze stanowiska już za rządu PiS. Według niego wśród obecnych wicekomendantów wojewódzkich są byli milicjanci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czystki w policji. Pracę ma stracić kilkuset byłych pracowników Milicji Obywatelskiej - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki