Czy w Ostrołęce powstanie kasyno? Radni już raz powiedzieli "nie"

Pozytywna opinia samorządu jest konieczna dla takiego rodzaju działalności. Kasyno chce otworzyć w Ostrołęce opolska spółka Club Fair Play. To ona ma w Ostrołęce - przy ul. Stacha Konwy, w budynku po dawnej restauracji "Leśna" salon gier.

Spółce chodzi o rozbudowę tegoż salonu w kasyno. Najważniejsza różnica między salonem gier a kasynem to inny rodzaj urządzeń hazardowych. W pierwszym funkcjonują automaty, kasyno to już gry i urządzenia obsługiwane przez krupierów, takie jak ruletka, stoły do kości czy gier karcianych.

To nie pierwsze podejście radnych do tego pomysłu. Obecny wniosek był złożony w mieście 30 sierpnia ubiegłego roku. W uzasadnieniu projektu uchwały czytam m.in.: "Komisja Prawa i Współpracy z Samorządami Mieszkańców pismem z dnia 3.11.2010 roku wyraziła opinię, że wnioskiem tym powinna się zająć Rada Miasta Ostrołęki kolejnej kadencji". Z tym, że poprzednia rada także się wnioskiem zajmowała - w maju 2010 roku. Nie zgodziła się wówczas na powstanie kasyna. Spółka Club Fair Play ponowiła swój wniosek w sierpniu ubiegłego roku. Jak zachowa się tym razem rada miasta, w zmienionym już składzie? Odpowiedź poznamy 24 czerwca.

Przypomnijmy też, że rada miasta musiała się zgodzić na lokalizację istniejącego salonu gier. Wywoływało to spore dyskusje na forum miasta. O zgodę na salon gier od kilku lat starały się różne firmy. Wszystkie wnioski były konsekwentnie przez radę miasta opiniowane negatywnie.

Aż do końcówki 2008 roku, kiedy to w końcu rada miasta wydała pozytywną opinię spółce z Opola. Co ciekawe, dwa miesiące wcześniej - tej samej spółce i w tej samej lokalizacji - odmówiono zgody na salon gier. O innym rozstrzygnięciu w ponownym głosowaniu nad identycznym wnioskiem zdecydowało przede wszystkim to, że niektórzy radni klubu PiS zmienili zdanie - wcześniej występowali stanowczo przeciw salonowi gier. Potem - albo wstrzymali się od głosu, albo zagłosowali za.