Spis treści
Dlaczego powinniśmy wprowadzić temat śmierci do programów nauczania?
Pod takim właśnie tytułem The big idea: why we need to put death on the curriculum ukazał się niedawno artykuł w „The Guardian”. Autor, Tim Jonze, dzieli się w nim refleksjami związanymi z byciem ojcem, cierpiącym na śmiertelną chorobę. Doświadczenie własnego przemijania w kontekście rodzicielstwa zwróciło jego uwagę na to, jak bardzo nieprzygotowani jesteśmy do tego, żeby rozmawiać z dziećmi o śmierci, jak desperacko usiłujemy je chronić przed trudnymi tematami. My dorośli. Bo dzieci wydają się przygotowane na wszystko, co mamy im do powiedzenia, jeśli tylko chcemy to zrobić i wiemy jak. Ale najczęściej nie wiemy. Jonze apeluje więc o wprowadzenie tematu śmierci do szkół, bo umieranie, wbrew temu, w co pragniemy wierzyć, nie jest problem marginalnym i odosobnionym.
– Niemożliwością jest ochronienie dzieci i młodzieży przed zjawiskiem śmierci i przemijania – mówi dla Strefy Edukacji Paweł Zioło, psycholog Śląskiego Hospicjum dla Dzieci Świetlikowo – Są to zjawiska powszechne i związane z życiem jako takim. Brak rozmowy o doświadczeniach, emocjach i wiedzy dziecka na temat śmierci i żałoby powoduje spychanie tego tematu w obszar tabu i potęguje lęk i niepewność. Rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny jest przez nas na tyle przebadany, że wiemy, w jaki sposób w różnych okresach rozwojowych tematyka ta jest przez dzieci pojmowana – w związku z tym wiemy również, w jaki sposób pytać i przekazywać wiedzę w tym zakresie. Główną trudnością, na jaką napotykam w swojej pracy jest lęk dorosłych przed reakcją dziecka w rozmowie o żałobie lub zbliżającej się śmierci bliskiej osoby. Jednocześnie, niemała grupa dzieci czeka na zaproszenie do takiej rozmowy i mają silną potrzebę wyartykułowania swoich obaw, lęków czy oczekiwań. Dzieci mają często konkretne pytania i swoje potrzeby, chociażby w zakresie rytuału pożegnania. Konkretne odpowiedzi, dostosowane do dziecka reakcje i pytania pogłębiające, znacznie redukują napięcie zarówno dzieci w wieku przedszkolnym jak i młodzieży czy młodych dorosłych. Reasumując, wydaje mi się, że potrzebne jest przywrócenie śmierci jej miejsca w kulturze i odczarowanie mitów, tak by to dorośli nie przenosili swojego lęku na dzieci.
Nauczyciele przyznają, że jest potrzeba uczenia o śmierci
Jonze nie jest w swoich apelach odosobniony. Charytatywna organizacja Child Bereavement UK (CBUK) pomagająca rodzinom radzić sobie z żałobą po stracie dziecka lub gdy dziecko doświadcza żałoby po stracie bliskiej osoby, podkreśla znaczenie edukacji na temat śmierci jako elementu, który może pomóc młodym ludziom lepiej radzić sobie z emocjami związanymi z utratą i żałobą.
Organizacja ta prowadzi także kampanie na rzecz wprowadzenia edukacji o śmierci i żałobie do szkół Wielkiej Brytanii. Stoją na stanowisku, że nauczyciele, którzy są odpowiednio przeszkoleni, mogą stworzyć wspierające środowisko dla uczniów przeżywających żałobę. Badania przeprowadzone przez CBUK wykazały, że 90 procent nauczycieli nie miało żadnego szkolenia dotyczącego żałoby podczas początkowego szkolenia nauczycielskiego lub późniejszego rozwoju zawodowego, choć 86 procent przyznaje, że istnieje taka potrzeba.
CBUK jest przekonana, że włączenie edukacji o żałobie do programu nauczania pomoże dzieciom lepiej radzić sobie z emocjami związanymi ze stratą i zrozumieć, że różnorodność uczuć jest normalna w procesie żałoby. Organizacja podkreśla, że ważne jest, aby dzieci miały bezpieczne i wspierające środowisko, w którym mogą otwarcie rozmawiać o swoich uczuciach i doświadczeniach.
Ars moriendi w polskiej szkole
Temat śmierci i żałoby nie jest explicite uwzględniony w podstawie programowej dla szkół podstawowych i średnich. Niemniej, niektóre aspekty związane z tymi zagadnieniami są omawiane w ramach różnych przedmiotów, są jednak rozproszone, szczątkowe i realizowane na różnych etapach. Wątki te poruszane są na lekcjach wychowania do życia w rodzinie, lekcjach religii, biologii, etyki i języka polskiego, trudno jednak mówić o holistycznym podejściu do tematu śmierci, choroby i cierpienia w polskim systemie edukacji. Brakuje też określonych strategii, które wyjaśniałyby jak radzić sobie ze stratą. Jednocześnie brak przygotowania, uogólniony lęk przed poruszaniem trudnych tematów w szkole, tabuizacja umierania i błędne przekonanie, że dzieci nie są w stanie poradzić sobie z tak trudnymi zagadnieniami skutecznie blokują nauczycieli. Tymczasem śmierć nie jest jedynie motywem literackim.
Profesor nauk społecznych w zakresie pedagogiki, Przemysław P. Grzybowski, w artykule „Praktyczne cele i aspekty kształcenia tanatologicznego pedagogów i nauczycieli” zauważa, że w praktyce szkolnej tematy dotyczące cierpienia, choroby i śmierci pojawiają się jedynie okazjonalnie, w przypadku nagłych zdarzeń, kiedy nie da się przemilczeć osobistych tragedii członków szkolnej społeczności. To zaś, zamiast oswajać, niepotrzebnie wyróżnia osoby, które zmagają się z problemem i czyni sytuację wyjątkową. Profesor podkreśla jednocześnie, że dzieci mają prawo uczestniczyć w śmierci i przykłada dużą wagę do konieczności kształcenia nauczycieli i pedagogów, którzy odpowiednio przygotowani w tym zakresie mogliby swobodniej realizować tematy dotyczące śmierci, uwzględniając je na przykład w programach wychowawczych.
Edukacja ku śmierci na świecie
Wprowadzenie edukacji o śmierci do szkół jest koncepcją, która zyskuje na znaczeniu nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i w innych krajach na świecie, chociaż podejścia do jej wdrażania się różnią.
Przykładowo w USA organizacje takie jak National Alliance for Children's Grief promują wprowadzenie do szkół tematów edukacyjnych dotyczących śmierci i żałoby. Chociaż nie ma ogólnokrajowej podstawy programowej, wiele lokalnych inicjatyw i organizacji wspiera szkoły w tworzeniu takich programów. NACG prowadzi szkolenia dla nauczycieli i dostarcza zasobów, aby pomóc w integracji edukacji o żałobie i przygotować młodzież do radzenia sobie z tematami egzystencjalnymi i emocjonalnymi związanymi ze śmiercią.
We Włoszech istnieją pilotażowe programy edukacji o śmierci, które realizowane są w szkołach średnich. Jednym z takich programów jest kurs prowadzony w południowych Włoszech, który obejmuje zarówno tradycyjne lekcje, jak i mniej formalne metody nauczania, takie jak zajęcia w hospicjach. Badania wykazały, że uczestnictwo w tych kursach zmniejsza lęk przed śmiercią, poprawia autentyczność i empatię w komunikacji między uczniami oraz oferuje alternatywne perspektywy na życie. Uczniowie, którzy uczestniczyli w takich kursach, zgłaszali wzrost samooceny i chęć pracy w dziedzinie opieki paliatywnej. Podobne programy z podobnymi efektami realizowane są również w Brazylii.
Jak powinien wyglądać program? Wzorzec śmierci oswojonej
Współczesne podejście do śmierci, określane przez Philippe'a Arièsa jako „wzorzec śmierci odwróconej”, dąży do jej banalizacji i unikania związanych z nią zagadnień. W przeciwieństwie do tego, tradycyjny „wzorzec śmierci oswojonej” traktuje śmierć jako naturalny element życia, którego nie należy się obawiać. I w tym kierunku należałoby się zwrócić. Nie jest to jednak łatwe, gdyż obwarowaliśmy się różnymi mechanizmami wyparcia.
– Dziecko potrzebuje tylko prawdy – pisze Claire Kebers w książce „Jak mówić o cierpieniu i śmierci”. – Zaczerpnie z niej tylko to, co może zrozumieć i znieść. By mówić dziecku zwyczajnie o śmierci, trzeba, by dorosły zrezygnował ze wszystkich kompromisów, na jakie szedł z rzeczywistością śmierci, własnej śmierci również.
Dr Agnieszka Zamarian z Akademii Pedagogiki Specjalnej porusza w artykule pt. „Edukacja ku dojrzałej recepcji fenomenu śmierci: Humanistyczny wymiar edukacji tanatologicznej” konieczność nowego zdefiniowania pojęcia edukacji tanatologicznej. W polskiej rzeczywistości panuje przekonanie, że powinna być ona ukierunkowana wyłącznie na przygotowanie specjalistów opiekujących się umierającymi. Zdaniem badaczki potrzebne jest jednak szersze rozumienie i myślenie o edukacji tanatologicznej jako takiej, która miałaby obejmować przygotowanie każdego człowieka do świadomego i odpowiedzialnego przeżywania śmierci, zarówno swojej, jak i innych.
Taka koncepcja zakłada ustalenie jej nowych celów, zakresu, metod i miejsca wśród nauk pedagogicznych. Autorka argumentuje, że edukacja ta powinna być zintegrowanym procesem obejmującym aspekty zarówno intelektualne, emocjonalne, jak i praktyczne, pozwalające lepiej zrozumieć własne istnienie i akceptację śmierci. Aby skutecznie wspierać proces dorastania do pełni człowieczeństwa i godnego przeżywania życia, edukacja tanatologiczna powinna odbywać się poprzez otwarte rozmowy na temat śmierci w różnych kontekstach.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz.
Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie.
Obserwuj StrefaEdukacji.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?