Czerwonka. Pierwszy czujnik smogu w powiecie makowskim! Gdzie sprawdzić jakość powietrza?

Urząd Gminy czujnik otrzymał z fundacji AVIVA w ramach konkursu „Wiem, czym oddycham”. Urządzenie informuje o poziomie pyłów w powietrzu.

- Problem zanieczyszczeń powietrza dotyczy całej Polski, a tym samym także i gminy Czerwonka. Zdecydowaliśmy się na montaż czujnika, aby na bieżąco monitorować stan powietrza oraz dać naszym mieszkańcom możliwość dostępu do ostrzeżeń, mogących uchronić ich przed wdychaniem groźnych pyłów, kiedy ich poziom stanie się niebezpiecznie wysoki – mówi wójt gminy Czerwonka Paweł Kacprzykowski.

Już dziś każdy może wejść na mapę czujników dostępną TUTAJ i sprawdzić poziom czystości powietrza w danej chwili. Znajdzie tam zarówno szczegółowe dane, jak i krótki, zrozumiały dla każdego opis warunków w sześciostopniowej skali (od bardzo dobry do bardzo zły), z którego wynika np. kiedy unikać aktywności na świeżym powietrzu.

Poznamy tam poziom stężenia pyłów zawieszonych PM 10 i PM 2,5 oraz dane na temat temperatury powietrza, jego wilgotności i ciśnienia atmosferycznego. Na razie informacje napływające z urządzenia napawają optymizmem.

W dniu 27 lutego na mapce widniała informacja, że otoczenie było niemal wolne od smogu. „Wspaniałe powietrze! Idealny dzień na aktywność na świeżym powietrzu” - przeczytaliśmy w komunikacie. Z lektury strony dowiedzieliśmy się także, że temperatura około godziny 14.00 wynosiła – 7 stopni Celsjusza, zaś w najzimniejszym momencie nocy osiągnęła pułap - 13 stopni. Darmową aplikację Airly prezentującą wskazania czujnika można też pobrać na urządzenia mobilne, dostępna jest w sklepach z aplikacjami.

Smog jest nienaturalnym zjawiskiem atmosferycznym, polegającym na obecności w powietrzu związków chemicznych oraz pyłów. Nazwa „smog” ma swoje korzenie w dwóch anglojęzycznych słowach: smoke - dym oraz fog - mgła. Pyły pochodzące z lokalnych źródeł zanieczyszczenia (np. pieców centralnego ogrzewania) stanowią mieszaninę cząstek stałych i ciekłych. Są niebezpieczne dla zdrowia i życia. Dlaczego? Mają mikroskopijne rozmiary, wdychane przenikają do naszego krwiobiegu i mózgu. Jednym słowem – trują.