Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z remontem I AWP? Wszystko rozbija się o kasę

possowski
Minister infrastruktury odrzucił protesty mieszkańców Wojciechowic, które złożyli oni do projektu remontu ul. I AWP. To, przebiegający przez miasto, fragment krajowej "sześćdziesiątki jedynki". Formalnie oznacza to, że miasto mogłoby przystąpić do modernizacji drogi, która jest prawdziwym przekleństwem kierowców.

Niestety dla kierowców, to ciągle pieśń przyszłości.

- Dokumentacja i pozwolenia na budowę są aktualne, wstępnie obliczany koszt inwestycji, przekraczający kwotę 50 mln złotych wykracza poza możliwości miasta. Podjęcie kompleksowej przebudowy ulicy I AWP możliwe jest tylko przy udziale środków zewnętrznych - mówi Wojciech Dorobiński. rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ostrołęce.

Miasto o takie środki wystąpiło. Wniosek nie znalazł się jednak na liście zakwalifikowanych do dofinansowania. Nie wszystko jednak stracone.

- W maju do Urzędu Miasta wpłynęło pismo z Centrum Unijnych Projektów Transportowych informujące, że w związku z oszczędnościami poprzetargowymi oraz przekazaniem środków w ramach Krajowej Rezerwy Wykonania planowane jest przeprowadzenie oceny merytorycznej II stopnia. W związku z powyższym CUPT zwrócił się o informacje w sprawie zaawansowania realizacji projektu oraz deklaracji uczestnictwa w II etapie oceny projektu. Miasto zadeklarowało udział w II etapie oceny merytorycznej, zaktualizowane zostały też wszystkie niezbędne dokumenty. Niestety do dnia dzisiejszego nie ma odpowiedzi i informacji z CUPT czy i kiedy ocena zostanie uruchomiona - tłumaczy Dorobiński.

Ale nawet jeśli i w tej kwestii wszystko pójdzie po myśli miasta, i pieniądze na dofinansowanie modernizacji drogi krajowej 61 się znajdą, nie rozwiąże to wszystkich problemów finansowych. Jest bowiem jeszcze kwestia odszkodowań za grunty, które będą musiały zostać przejęte przez miasto. Tak zwana "specustawa" stanowi, że w przypadkach koniecznych wywłaszczeń, całą procedurę przeprowadza wojewoda. Płaci jednak miasto. Nie ma tutaj wątpliwości w przypadku dróg o statucie gminnym czy powiatowym (czyli w przypadku Ostrołęki - miejskich).

W przypadku m. in. drogi krajowej sytuacja jest bardziej skomplikowana. Formalnie bowiem drogi krajowe (jak sama nazwa wskazuje) należą do skarbu państwa. Gminy (w tym przypadku miasto) są administratorami. Kto ma zatem zapłacić za wywłaszczenie? A chodzi w tym przypadku o niebagatelne kwoty.

- Potrzeby finansowe związane z wykupem gruntów związanych z remontami dróg K 61, K53 i wojewódzkiej nr 627 to około 10 mln złotych. Miasto stoi na stanowisku, że za grunty przekazane na rzecz skarbu państwa odszkodowania powinna płacić strona rządowa. Na razie czekamy na rozstrzygnięcie w tej sprawie - tłumaczy Dorobiński.

Wszystko to wskazuje, że na remont drogi krajowej 61 trzeba będzie poczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki