W plenerze pracuje od piątku, 2 czerwca, myszyniecki rzeźbiarz Kazimierz Szypulski (z dwiema sympatycznymi pomocnicami).
Rzeźbi - w lipie - pszczelarza, misia i kapliczkę, dodając rzeźbom wiklinowe elementy: kapliczce daszek, a pszczelarzowi kapelusz. Powstają także płotki z wikliny.
Kazimierz Szypulski pochodzi z Przasnysza. W Kurpie się wżenił, jak mówi. Od około pięciu lat oddaje się swoim pasjom: rzeźbiarstwu i wikliniarstwu. Lubi opowiadać o swojej twórczości dzieciom i młodzieży.
Kazimierza Szypulskiego poznacie bliżej, zaglądając do papierowego wydania Tygodnika Ostrołęckiego z 13 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?