Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciemno na ekspresówce. Samorządu nie stać na utrzymanie oświetlenia. Kto za to zapłaci?

(anek)
Fot.sxc.hu
Oświetlenie trasy Warszawa - Białystok, na odcinku biegnącym m.in. przez powiat wyszkowski, nie działa od lipca.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uważa za niezgodne z prawem to, by to ona ponosiła koszty oświetlenia trasy i że obowiązek ten spoczywa na samorządach gminnych. Gminne władze Zabrodzia i Wyszkowa bronią się jak mogą przed dodatkowym obciążaniem ich budżetów.

Wójt Zabrodzia, Adam Ołdak nie kryje, że jego budżetowi gminy bardzo trudno byłoby udźwignąć koszt oświetlania wspomnianej trasy. Jak szacuje, rocznie to byłoby nawet 350 tysięcy złotych.

- To niemal połowa mojego podstawowego inwestycyjnego budżetu. Skąd miałbym brać takie pieniądze na oświetlenie międzynarodowej trasy? - zastanawia się nie bez goryczy wójt Zabrodzia. W przypadku Wyszkowa, szacowane koszty roczne oświetlenia tego odcinka drogi, która leży na terenie gminy, są mniejsze - około 80 tysięcy złotych. I tu samorządowe władze protestują przeciwko nakładaniu na nie kolejnych zobowiązań finansowych.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powołuje się jednak stanowczo na prawo energetyczne z 1997 roku, par.18 p.1, w którym mowa jest o tym, że zadaniem samorządów gminnych jest oświetlanie miejsc publicznych, placów, ulic itd. Nie ma podstawy prawnej, na której GDDKiA mogłaby dalej finansować oświetlenie ekspresówki.

Jak informuje rzecznik, GDDKiA jako inwestor budowy trasy ekspresowej, miał obowiązek zaplanowania, zamontowania i uruchomienia oświetlenia, po czym zobowiązany jest przeprowadzić procedurę formalnego przekazania oświetlenia gminom i ta procedura zostanie zamknięta. Potem to czy gminy będą trasę oświetlać, czy nie - pozostanie już w ich gestii.

- Tak stanowi prawo - powtarza niezmiennie rzecznik.

Samorządy to rozwiązanie prawne uważają jednak za mocno niedoskonałe, stanowczo sprzeciwiają się, by wciąż obciążano je kolejnymi zadaniami i zobowiązaniami finansowymi, nie wspierając jednocześnie ich budżetów.

- Nikt na etapie budowy tego oświetlenia nie uzgadniał z samorządami, jak ma ono być projektowane i szacowane. Nie ma takiego obowiązku, ale skoro potem my to mamy finansować, to może powinno się z nami uzgodnić, czy będzie nas na to stać. A co, jeśli ta trasa przebiega niemal przez całą wiejską gminę, która z trudem dopina budżet chcąc inwestować we własną infrastrukturę? Ma się zapożyczyć, żeby utrzymać oświetlenie międzynarodowej trasy? - denerwuje się wójt, Adam Ołdak.

Samorządowcy za kuriozalną uważają sytuację, kiedy inwestuje się ogromne pieniądze, także z funduszy europejskich, na budowę tego typu dróg, wydaje się mnóstwo pieniędzy na ich oświetlenie, a potem każe się utrzymywać je samorządom gminnym, o których wiadomo, że nie będzie ich na to stać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki