Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy dać ludziom wędkę

Ewelina Przygoda
E. Przygoda
Grzegorz Adamczuk oraz Sławomir Bruliński zastąpili Elżbietę Jakubiak na Piątkowym Politykowaniu Przedwyborczym w Bibliotece Miejskiej. We troje reprezentują partię Polska Jest Najważniejsza. I to o jej punktach programowych rozmawiano na spotkaniu.

Spotkanie zorganizowało stowarzyszenie Aktywny Wyszków. Elżbieta Jakubiak nie mogła przybyć do Wyszkowa, bowiem musiała wziąć udział w telewizyjnej debacie. Grzegorz Adamczuk i Sławomir Bruliński startują na posłów z okręgu siedlecko - ostrołęckiego. Grzegorz Adamczuk od 2002 roku prowadzi działalność gospodarczą i to jego pierwszy kontakt z polityką. Z kolei Sławomir Bruliński w latach 2001-2010 należał do PiS.
- Sposób uprawiania polityki przez PiS delikatnie mówiąc jest nieładny. PJN daje nowe rozwiązania, to trzecia siła na scenie politycznej. Chce polepszyć atmosferę polityczną - wyjaśnił wstąpienie do nowej partii.
Sławomir Bruliński ma gospodarstwo rolne i pracuje w ZUS.
Za Polską obywatelską
Jeden z obecnych na spotkaniu zapytał, czym PJN różni się od PiS.
- PJN jest za Polską obywatelską, bezpośrednimi wyborami na starostów i wojewodów. Chcemy zmienić konstytucję tak, żeby było dokładnie wiadomo, jakie uprawnienia ma premier, a jakie prezydent - wyliczał Grzegorz Adamczuk.
Sławomir Bruliński dodał, że PJN jest partią bardziej liberalną.
- PiS jest bardziej socjalny, niż SLD. My chcemy dać ludziom wędkę, a nie rybę - powiedział.
Poza tym kandydaci na posłów, mówiąc o programie PJN, wymienili niskie podatki, uwzględniające liczbę dzieci. Jedna z osób zauważyła, że niskie podatki wiążą się z mniejszym budżetem państwa, to na czym PJN będzie oszczędzało.
- Chcemy ograniczenia liczny administracji rządowej. Likwidacji Senatu i mniejszej liczby posłów. Instytut Pamięci Narodowej nie musi być w Warszawie. Kropla tam i tu i uzbiera się na to, co trzeba - odpowiedział Grzegorz Adamczuk na głos z sali, że te oszczędności to grosze.
PJN jest za likwidacją dotowania partii politycznych. Ugrupowanie chce przeprowadzić reformę zdrowia i szkolnictwa (wrócić do klas I-VIII w podstawówce). Na pytanie, czy stać państwo na kolejną reformę edukacji, Grzegorz Adamczuk stwierdził, że tak, bo trzeba uwzględnić, ile się teraz wydaje na podstawówki i gimnazja. Jeśli chodzi o becikowe, to Grzegorz Adamczuk zgodził się, że nie powinien go dostawać każdy.
- To skandal. Powinny być progi przyznawania. Biedniejsi powinni dostawać więcej, ale nie w pieniądzach - zauważył jeden z uczestników spotkania.
W sprawie kolei PJN chciałby zmniejszenie spółek w PKP i przeznaczać pieniądze z Unii Europejskiej w końcu na kolej, a nie na drogi. Co do KRUS-u to Sławomir Bruliński przyznał, że jest to dobre rozwiązanie, ale powinno być zróżnicowanie w składce rolników.

Więcej w najbliższym "Głosie Wyszkowa".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki