Chcą zdobyć dwa niebezpieczne szczyty Kaukazu

Adam Dobrzyński, Agnieszka Skrzypińska, Marek Niewiadomski i jeden z ich przyjaciół planowali tę wyprawę od zeszłego roku. Najbardziej doświadczony jest Adam Dobrzyński. W 2008 roku wszedł na Mont Blanc, zdobył sześć innych czterotysięczników alpejskich oraz Koronę Tatr. Jest stomatologiem. Właśnie wybiera się na Matterhorn w Alpach, który już raz bez powodzenia atakował.
- Poznałem Marka jako wychowawcę w domu dziecka, gdzie prowadziłem drużynę harcerską - opowiada Adam Dobrzyński. - Od razu się polubiliśmy: ja się wspinam, on podróżuje. Pomyśleliśmy o wyprawie na wschód.

Marek Niewiadomski, najstarszy członek ekipy, potwierdza:
- Byłem na Czarnohorze na Ukrainie. Zależało mi na Kirgistanie, ale nie wyszło. Powiedziałem: Gruzja. Mam przyjaciela w Tbilisi, nocujemy tam.
W skład ekipy wchodzi też Agnieszka Skrzypińska, studentka medycyny, partnerka Adama. Również od dawna się wspina, zdobyła m. in. najwyższy szczyt Hiszpanii. Gdy jeden z uczestników był zmuszony się wycofać, do ekipy dołączył Kamil Gontarzewski, dwudziestolatek, taternik, który lubi włóczęgi autostopem.

Trudność w podejściu na obydwa szczyty wynika głównie z pogody. Jak określili to podróżnicy, zastaną "wszystkie pory roku". W nocy będzie zimno, za dnia rażące słońce może wycieńczyć oraz spowodować ślepotę śnieżną. Zagrożeniem będzie choroba wysokościowa. Może się objawić jedynie bólami głowy a może doprowadzić do obrzęku płuc. Groźne sa również szczeliny lodowe oraz... brak cywilizacji. Uczestnicy muszą np. nieść na plecach zapasy żywności na 9 dni.
Kazbek to góra śmiertelnie niebezpieczna (pięć lat temu zginęli tam księża-alpiniści, Dariusz Stańko i Szymon Klimaszewski), ale już znana, zdobyta 1868 roku. Ostrołęczanie chcą na nią wejść, bo to pięciotysięcznik (5049 m npm) i piękny szczyt. Natomiast próba dowiedzenia się czegoś o górze Tebulosmta kończy się na danych geograficznych. Ma 4492 m npm, na zdjęciach wyglada jak samotny spiczasty stożek. Brakuje relacji alpinistów z podejść.
Wyprawa zaczyna się 5 sierpnia, kończy 30 sierpnia. Po powrocie zamieścimy relację podróżników. Wystawę zdjęć udostępni też OCK, dzięki współpracy ekipy z Laboratorium i Sklepem Fotograficznym Kontrast.
Więcej: w dzisiejszym numerze TO.