Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były menadżer Krzysztofa Krawczyka musi zapłacić Janowi Rokicie zadośćuczynienie za zniesławienie! Koniec głośnej sprawy

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
Sąd apelacyjny utrzymał w mocy postanowienie sądu pierwszej instancji i nakazał Andrzejowi Kosmali przeprosić Jana Rokitę oraz zapłacić mu 10 tys. zł zadośćuczynienia
Sąd apelacyjny utrzymał w mocy postanowienie sądu pierwszej instancji i nakazał Andrzejowi Kosmali przeprosić Jana Rokitę oraz zapłacić mu 10 tys. zł zadośćuczynienia fot. Sylwia Dąbrowa /Polska Press
Przeprosiny i zadośćuczynienie w wysokości 10 tys. złotych na rzecz Jana Rokity - sąd apelacyjny podtrzymał wyrok wobec Andrzeja Kosmali, który przed laty obraził byłego polityka w mediach społecznościowych za nieprzychylny opozycji komentarz wygłoszony przez niego na antenie TVN24. Sprawa toczyła się od 2019 roku.

W sierpniu 2018 roku na antenie TVN24 w programie „Fakty po Faktach” w roli eksperta zabrał głos polityk PO Jan Rokita. Mówił o reformie sądownictwa, której nie skrytykował. Skrytykował natomiast Donalda Tuska.

Skandaliczne słowa Kosmali

- Daję TVN-owi jeden miesiąc na zwolnienie skur….na Rokity z roli komentatora. Inaczej wycofuję się z abonamentu Waszej stacji. To już nie chodzi o jego poglądy tylko o demagogiczne udawanie niezależności, występowania w roli człowieka, który jest ponad wszystkim - napisał na Facebooku Kosmala po programie w TVN 24 z udziałem Rokity w roli komentatora.

- Jest mężem swojej żony, pisowskiej kretynki. Rokita łasi się do PiS-u, bo kasa się kończy. Poza tym żyje niedoszły premier z Krakowa wciąż mitem POPiSu. Jak może TVN angażować w roli komentatora człowieka niezrównoważonego psychicznie? Od czasu konfliktu ze stewardesą Lufthansy facet degraduje się psychicznie każdego dnia. Ten bęcwał nie widzi różnicy między prof. Rzeplińskim a panią Przyłębską!!!!???? Proszę poprzyjcie mnie i piszcie do TVN24 - pisał dalej na Facebooku były menadżer Krzysztofa Krawczyka.

Historia procesu

- Sprawa dotyczyła kilku wpisów, które ukazały się m. in. na Facebooku pozwanego, który również jest osobą publiczną. Jest dziennikarzem, był menadżerem jednej z nieżyjących już gwiazd. Wpisy, które pojawiły się w sieci, naruszyły w bardzo dużym stopniu dobro osobiste Jana Rokity. W konsekwencji złożony został pozew i w sierpniu 2021 roku sąd w pierwszej instancji przychylił się do naszego pozwu. Zobowiązał pozwanego do tego, aby ten przeprosił Jana Rokitę i wypłacił mu zadośćuczynienie w kwocie 10 tys. zł i pokrycia części kosztów procesu - powiedziała polskatimes.pl mec. dr Monika Brzozowska-Pasieka, która reprezentowała Jana Rokitę.

- Apelację złożyły dwie strony. Strona powodowa od kwoty, ponieważ domagaliśmy się 20 tys. złotych. Strona pozwana również złożyła apelację i na posiedzeniu niejawnym 1 lipca br. sąd apelacyjny w Rzeszowie wydał wyrok podtrzymujący w całości wyrok sądu pierwszej instancji. Wyrok jest już prawomocny - poinformowała nas mecenas.

Andrzej Kosmala musi przeprosić Jana Rokitę oraz zapłacić mu 10 tys. złotych zadośćuczynienia. Sprawa weszła na ścieżkę prawną w 2019 roku.

W rozmowie z nami Jan Rokita wydaje się zadowolony z takiego obrotu sprawy:

- Cieszę się z wyroku z dwóch powodów. Zakładam właśnie pasiekę i za pieniądze tego pana będę mógł zamówić więcej uli, niż pierwotnie planowałem. No a przede wszystkim wyrok ma walor edukacyjny. Niech się oduczą ludzie uważający się za elitę wyzywać innych w sieci od sk...ów" - powiedział były polityk.

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były menadżer Krzysztofa Krawczyka musi zapłacić Janowi Rokicie zadośćuczynienie za zniesławienie! Koniec głośnej sprawy - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki