Podopieczny Zbigniewa Wójcickiego świetnie zaprezentował się w tym mocno obsadzonym turnieju i konsekwentnie brnął przez kolejne pojedynki w kategorii młodzików -65 kg, zatrzymując się dopiero na najwyższym stopniu podium.
- Już pierwszy pojedynek pokazał, że Hubert jest w wyśmienitej formie - mówił po powrocie z turnieju sensei Zbigniew Wójcicki. - Nasz zawodnik konsekwentnie realizował opracowaną taktykę walki. Nie patrząc na tytuły swoich rywali z walki na walkę coraz bardziej przybliżał się do finału. Pełna kontrola walki, zachowanie dogodnego dystansu i powstrzymywanie ataków przeciwnika skutecznymi technikami przyniosło radość i zwycięstwo. Emocje sięgnęły zenitu, gdy sędzia maty wskazał na wygraną zawodnika z Broku. Po pięciu latach ciężkiej pracy na treningach, po wielu startach w zawodach karate, po wielu godzinach spędzonych w sali treningowej i litrach wylanego potu, Brokowski Klub został wzbogacony o Mistrza Polski. Jest to dla nas ogromne wyróżnienie i sygnał, że praca z młodzieżą jest potrzebna, a przekazywane wartości, jakie niesie za sobą uprawianie karate, ma głęboki sens - mówił wyraźnie podekscytowany Wójcicki.
Temu ogromnemu sukcesowi nie dorównali dwaj pozostali reprezentanci BKKK, startujący w kategorii juniorów młodszych. Paweł Długołęcki jednogłośnie wygrał pierwszą walkę , ale już w drugiej nie zdołał pokazać pełni swoich możliwości. W efekcie przegrał pojedynek i uplasował się tuż za podium. Bartosz Domasik natomiast, po wyrównanym, dynamicznym pojedynku zyskał uznanie dwóch sędziów. Dwóch wskazało na jego rywala i w tej sytuacji głos miał sędzia maty, który wskazał na niekorzyść karateki z Broku.
W zawodach startowało 220 zawodników z 53 klubów z całej Polski. A już w najbliższą sobotę to Brokowski KKK będzie gospodarzem zawodów. Po raz czwarty odbędzie się bowiem Mikołajkowy Festiwal Karate Kyokushin, w którym swój udział zapowiedziało kilka mocnych drużyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?