Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brok. Antonina Żarnawska marzy o udziale w Mistrzostwach Świata w ujeżdżaniu koni w USA. Pomóżmy 12-latce spełnić to marzenie

redakcja TO
archiwum prywatne
Brok. Antonina Żarnawska ma 12 lat i jest podwójną mistrzynią Polski. Uprawia reining – czyli ujeżdżanie konia, panowanie nad nim. Tytuły mistrzowskie zdobyła w październiku 2018 roku. Tosia jako mistrzyni Polski zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata w USA. Niestety, jej wyjazd stoi pod znakiem zapytania. Brakuje pieniędzy, by dziewczynka pojechała w sierpniu na zawody do Oklahomy. Możemy pomóc jej w spełnieniu tego marzenia. W jaki sposób?

Antonina Żarnawska ma 12 lat i jest podwójną mistrzynią Polski. Uprawia reining – czyli ujeżdżanie konia, panowanie nad nim.
Tytuły mistrzowskie zdobyła w październiku 2018 roku.

Tosia, jako mistrzyni Polski, zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata w USA. Jej wyjazd stoi jednak pod znakiem zapytania. Brakuje pieniędzy, by dziewczynka pojechała w sierpniu na zawody do Oklahomy.

Tosia na co dzień trenuje w Ośrodku Jeździeckim Western Riding Center BRONCO w Broku pod okiem taty Michała Żarnawskiego.

Konie to jej życie, pasja, cały świat. Spędza w stadninie cały swój wolny czas. Tę miłość zaszczepili w Tosi rodzice. Tata Tosi, wielokrotny mistrz Polski w konkurencjach westowych, był jej pierwszym trenerem.

Mistrzostwa Świata w USA to marzenie każdego zawodnika. Oklahoma, w której odbywa się konkurs, to mekka westernowego jeździectwa. To też największe marzenie Tosi, które w tym roku, dzięki jej talentowi i ciężkiej pracy, miało się spełnić… Sama kwalifikacja do zawodów to niesamowity sukces. Mogą tam jeździć tyko najlepsi. Gdy dziewczynka dowiedziała się, że weźmie udział w Mistrzostwach, była najszczęśliwsza na świecie. Dopiero później przyszła proza życia… Rodzice zaczęli liczyć. Bilety, zakwaterowanie, przejazdy… Dużo. Niestety zbyt dużo.

- czytamy na www.siepomaga.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka pieniędzy na wyjazd Tosi.

Jednym z koni najbliższych Tosi jest Juice. To na nim trenuje i ćwiczy. To na nim wygrała Mistrzostwo Polski. I to na nim musiałaby wystartować w USA. To właśnie ten zapis regulaminu generuje największe koszty. Sam koszt transportu lotniczego konia to 17 tysięcy dolarów! Juice musi być zawieziony do Holandii, a potem specjalnym lotem musiałby dostać się do Nowego Jorku… Do tego dochodzi koszt badań weterynaryjnych i wiele, wiele innych. Rodzice Tosi szacują, że na udział 12-latki w MŚ potrzeba około 120 tysięcy złotych.

Jak pomóc? Zajrzyjcie na tę stronę: www.siepomaga.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki