Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak skuteczności i szósta lokata wąsewskich piłkarzy

Arkadiusz Dobkowski
Piłkarze z Wąsewa mogą odczuwać duży niedosyt.
Piłkarze z Wąsewa mogą odczuwać duży niedosyt. A. Dobkowski
Piłkarze KS Wąsewo w ostatnim wyjazdowym spotkaniu rozgrywek A klasy musieli uznać wyższość Bartnika Myszyniec.

Jedyną bramkę dla podopiecznych trenerów Michała Rychlika i Leszka Skrzecza strzelił po kwadransie gry Adam Pałubiński. Grający bardzo konsekwentnie i ambitnie gospodarze potrafili wyrównać stan meczu za sprawą Mateusza Krajzy, a następnie wyjść na prowadzenie po trafieniu Mateusza Wróblewskiego. Mimo, że piłkarze z Wąsewa stworzyli więcej strzeleckich sytuacji, to przegrali 1:2 i ostatecznie ukończyli rozgrywki na szóstej lokacie.

- Spotkanie w Myszyńcu nie było porywającym widowiskiem, ale w pierwszej połowie mogliśmy rozstrzygnąć je na swoją korzyść - podkreśla prezes KS Wąsewo Zbigniew Orłowski. - Wykorzystaliśmy tylko jedną sytuację strzelecką, a gospodarze po przerwie podkręcili tempo i strzelili kluczową bramkę, która dawała im zwycięstwo i zapewnienie utrzymania w rozgrywkach.

W letniej przerwie klub z Wąsewa musi pokusić się o wzmocnienia na kilku pozycjach, aby w przyszłym sezonie móc skutecznie walczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Więcej o sytuacji w A klasie przeczytasz w najbliższych dniach w naszym portalu www.to.com.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki