Jak informuje portalspozywczy.pl, Jeronimo Martins Polska, czyli właściciel sieci dyskontów Biedronka, podniósł pensje swoim pracownikom od 1 października.
I tak, najniższe wynagrodzenie pracownika zatrudnionego na pełen etat na stanowisku sprzedawca-kasjer, ale rozpoczynającego dopiero pracę, ma wynieść 2 300 z brutto. Po trzech latach ma wzrosnąć minimalnie o 300 zł, czyli wyniesie 2 600 zł (wcześniej 2 450 zł).
Na podwyżki mogą też liczyć osoby zatrudnione na stanowisku magazyniera w centrach dystrybucyjnych Biedronki. Nowi pracownicy otrzymają teraz 2 700 zł brutto, ci z trzyletnim stażem pracy - 3 150 zł.
Jeronimo Martins Polska przygotowało też pakiet dodatków pozapłacowych: np. coroczne badania profilaktyczne czy paczki okolicznościowe dla pracowników i ich dzieci.
Warto też dodać, że pracownicy dyskontu otrzymują również premie miesięczne (sprzedawca-kasjer: nawet 350 zł). W 2015 roku premie dostało ponad 80. proc. pracowników Biedronki.
To druga podwyżka w sieciach Biedronka w tym roku. Pierwszą wdrożono w kwietniu. Oznacza to, że na podwyżki wynagrodzeń Biedronka w 2016 roku wyda 100 mln zł!
Jeronimo Martins Polska to największy prywatny pracodawca w Polsce. Zatrudnia około 55 tys. osób.
Zobacz: Długie kolejki na otwarciu Biedronki w Myszyńcu. Zobacz zdjęcia
Zobacz: Ostrołęka. Nasz czytelnik pożałował pracownic Biedronki z ul. Steyera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?