Sprawą zainteresował się ostrołęcki sanepid.
- Interwencja jest w trakcie załatwiania - informuje Małgorzata Bednarska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Ostrołęce. - Ustalono dane osoby prowadzącej sprzedaż wędlin oraz producenta wędlin. Prowadzący sprzedaż zgłosił się do PSSE w Ostrołęce i złożył oświadczenie o zaprzestaniu sprzedaży wędlin do czasu uzyskania decyzji zatwierdzającej potwierdzającej spełnienie wymogów sanitarno-higienicznych.
Ponadto, jak zaznacza szefowa ostrołęckiego sanepidu, do zarządcy targowiska w Myszyńcu wystosowane zostało pismo z zaleceniem, by zgodnie z obowiązującym na targowisku regulaminem zezwalać na handel tylko osobom, które nie naruszają obowiązujących przepisów prawa (posiadają decyzje zatwierdzające powiatowego inspektora sanitarnego).
Wędliny przechowywane powinny być w warunkach chłodniczych deklarowanych przez producenta. Sprzedawca ma obowiązek posiadać dokumenty potwierdzające pochodzenie wędlin (muszą być z zakładu nadzorowanego przez powiatowego lekarza weterynarii). Prowadzący sprzedaż artykułów spożywczych mają obowiązek zgłoszenia swojej działalności do Inspekcji Sanitarnej i uzyskania decyzji zezwalającej na sprzedaż środków spożywczych. Kupowanie artykułów spożywczych niewiadomego pochodzenia, przetrzymywanych w niewłaściwych temperaturach, narażonych na zanieczyszczenia stwarza ryzyko zatruć pokarmowych.
- W związku z sygnałami dot. nieprawidłowości na targowisku w Myszyńcu częstotliwość kontroli osób sprzedających tam artykuły spożywcze zostanie zwiększona - zapowiada Małgorzata Bednarska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?