Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beniaminek postraszył faworyta. Zobacz zdjęcia i wideo

Arkadiusz Dobkowski
Arkadiusz Dobkowski
Marek Cichy błysnął skutecznością w debiucie w IV lidze
Marek Cichy błysnął skutecznością w debiucie w IV lidze Arkadiusz Dobkowski
W spotkaniu inaugurującym rozgrywki IV ligi mazowieckiej w grupie północnej piłkarze Tęczy JBB Łyse zremisowali z MKS Przasnysz 2:2. Spotkanie ze względu na remont stadionu przy ulicy Topolowej zostało rozegrane na stadionie przy ulicy Witosa w Ostrołęce.

Tuż przed rozpoczęciem spotkania odbyła się specjalna uroczystość związana z awansem piłkarzy Tęczy JBB Łyse do IV ligi mazowieckiej. Prezes Ciechanowsko-Ostrołęckiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Waldemar Trochmiuk wraz sekretarzem Jackiem Chądzyńskim wręczyli okazały puchar za awans na ręce kapitana Rafała Domiana.

Spotkanie rozegrane na stadionie przy ulicy Witosa wzbudziło duże emocje i mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych spotkanie obserwowało blisko trzystu kibiców. Już w piątej minucie spotkania prowadzenie gościom zapewnił Artur Gawęda, który wykorzystał błąd przy wybiciu piłki Adriana Jędraszczaka i umieścił piłkę w siatce.

W kolejnych minutach meczu gospodarze starali się odpowiedzieć po akcjach Marka Kaliszewskiego i Marka Cichego, ale to goście zdobyli drugiego gola. Szybką akcję po kontrze wykończył pewnie Michał Pragacz i zapisał drugie trafienie na koncie ekipy z Przasnysza.
W kolejnych minutach spotkania beniaminek rozgrywek potrafił stworzyć sobie kilka sytuacji strzeleckich, a pierwszą bramkę po indywidualnej akcji zdobył Marek Cichy. Ten sam zawodnik pokonał Rafała Szymańskiego jeszcze raz w pierwszej odsłonie meczu, tym razem wykorzystując asystę od Mateusza Sowy.

Po zmianie stron to podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego nieoczekiwanie przejęli inicjatywę i byli bliscy strzelenia trzeciego gola. Przasnyszanom, którzy w minionym sezonie zajęli drugie miejsce w rozgrywkach mieli zbyt mało atutów, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
- Rozegraliśmy spotkanie z trudnym i bardzo wymagającym rywalem - podkreślał po spotkaniu trener MKS Przasnysz Wiktor Pełkowski. - Sami popełniliśmy błędy w defensywie, które bezlitośnie wykorzystał Marek Cichy i zdobył dwie bramki dla swojej drużyny.

Z wywalczonego punktu w pierwszym meczu IV ligi mazowieckiej zadowolony był trener Tęczy JBB Łyse Dariusz Narolewski.
- To było wyrównane spotkanie i myślę, że remis jest sprawiedliwym wynikiem - ocenił na gorąco szkoleniowiec. - Cieszę się z faktu, że po dwóch straconych bramkach, potrafiliśmy wrócić na odpowiedni poziom i odrobić straty. Brawa dla całego zespołu za walkę i ogromne zaangażowanie.

Tęcza JBB Łyse - MKS Przasnysz 2:2 (2:2)
Bramki: Cichy 38. 44. - Gawęda 5. M. Pragacz 26.

Tęcza JBB: Jędraszczak - K. Kamionowski, Prusinowski, Domian, Zygmunt - Wargulewski (70. Pa. Magdaleński), Korytkowski (90. Pi. Magdaleński), Sowa, P. Kamionowski (60. Sokołowski), M. Kaliszewski - Cichy

Przasnysz: Szymański - Chełchowski (65. J. Wróblewski), Butryn, Grędziński, Kurzyński, Ł. Wróblewski (81. Urbański), Rutkowski (72. T. Pragacz), M. Pragacz, Smoliński, Zakrzewski, Gawęda (67. Kosiorek)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki